Prof. Zybertowicz wyjaśnia, jak można było naprawić media publiczne

Prof. Zybertowicz wyjaśnia, jak można było naprawić media publiczne

Dodano: 
Prof. Andrzej Zybertowicz
Prof. Andrzej Zybertowicz Źródło: PAP / Rafał Guz
Można było naprawę mediów publicznych przeprowadzić zgodnie z prawem. Nowy rząd wybrał drogę działania bezprawnego – uważa prof. Andrzej Zybertowicz, doradca prezydenta.

Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego poinformowało przed świętami, że szef resortu Bartłomiej Sienkiewicz, powołując się na uchwałę Sejmu i Kodeks spółek handlowych, odwołał dotychczasowych prezesów zarządów Telewizji Polskiej, Polskiego Radia i Polskiej Agencji Prasowej oraz rady nadzorcze. Minister powołał nowe rady nadzorcze spółek, które powołały nowe zarządy.

W środę Sienkiewicz podjął decyzję o postawieniu TVP, PR i PAP w stan likwidacji. Swoją decyzję uzasadnił zawetowaniem przez prezydenta Andrzeja Dudę ustawy okołobudżetowej, w której były zapisane środki na finansowanie mediów publicznych.

Prof. Zybertowicz: Media publiczne potrzebowały naprawy

Prof. Andrzej Zybertowicz był pytany w TVN24, czy nie uważa, że weto prezydenta było "taktycznym błędem", który dał rządowi Donalda Tuska pretekst do podjęcia "twardej decyzji likwidacyjnej".

– Czy temu rządowi potrzeba jeszcze pretekstów, żeby łamać prawo? To jest jego modus operandi. Media publiczne potrzebowały naprawy i można było podjąć tę naprawę zgodnie z prawem – podkreślił Zybertowicz.

– W jaki sposób? Porozumiewając się albo z główną partią opozycyjną, czyli Prawem i Sprawiedliwością, albo jednocześnie, czy przede wszystkim z prezydentem, wypracowując ścieżkę ustawowej naprawy tych mediów – argumentował profesor.

Jak dodał, "wybrano drogę działania bezprawnego, co nie ulega wątpliwości dla wielu prawników".

RMN: Działania Sienkiewicza są bezprawne. Bodnar: Szukamy podstawy prawnej

Rada Mediów Narodowych i dotychczasowe zarządy spółek medialnych uznają działania ministra Sienkiewicza za bezprawne. Politycy PiS mówią o "zamachu" na media publiczne, a koalicję rządzącą nazywają "koalicją 13 grudnia" (rząd Donalda Tuska został zaprzysiężony 13 grudnia, w rocznicę wprowadzenia stanu wojennego).

Helsińska Fundacja Praw Człowieka wydała oświadczenie, w którym stwierdziła, że "sposób rozpoczęcia zmian w mediach publicznych budzi poważne wątpliwości prawne".

Nie możemy abstrahować od tego, co się w polskich mediach publicznych zdarzyło, od tego, ile osób zostało przez te media pokrzywdzonych. Mamy sytuację, że przywracamy konstytucyjność i szukamy jakiejś podstawy prawnej, żeby to zrobić – powiedział w wywiadzie radiowym Adam Bodnar, minister sprawiedliwości.

Czytaj też:
Jest wniosek o wygaszenie mandatu Adama Bodnara

Opracował: Damian Cygan
Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także