"Miał ranę postrzałową serca". Śledczy wkraczają do akcji po śmierci gangstera "Lelka"

"Miał ranę postrzałową serca". Śledczy wkraczają do akcji po śmierci gangstera "Lelka"

Dodano: 
Logo. Centralne Biuro Śledcze Policji
Logo. Centralne Biuro Śledcze Policji Źródło:PAP / Darek Delmanowicz
Prokuratura wszczęła śledztwo ws. śmierci Jacka B. ps. Lelek. Gangster miał popełnić samobójstwo podczas próby zatrzymania go przez CBŚP.

We wtorek media obiegła informacja o śmierci Jacka B. ps. Lelek. Znany dolnośląski gangster miał popełnić samobójstwo podczas próby zatrzymania go przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Śledczego Policji we Wschowie w Lubuskiem. Jak przekazała rzeczniczka CBŚP Iwona Jurkiewicz, mężczyźnie natychmiast została udzielona pomoc, jednak pomimo reanimacji nie udało się go uratować.

Kulisy śmierci "Lelka". Gangster miał ranę postrzałową serca

Nieoczekiwanie zaskakujące kulisy sprawy ujawnia RMF FM. Jak bowiem wynika z ustaleń rozgłośni, prokuratura wszczęła postępowanie z art. 155 Kodeksu karnego, w myśl którego "kto nieumyślnie powoduje śmierć człowieka, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5". Celem śledztwa będzie także ustalenie, czy funkcjonariusze nie dopuścili się niedopełnienia bądź przekroczenia uprawnień.

"Nie ma natomiast żadnych przesłanek, by twierdzić, że podawana wczoraj wersja o samopostrzeleniu się podejrzanego jest nieaktualna" – usłyszał dziennikarz radia.

Według śledczych, "Lelek" popełnił samobójstwo przez strzał w serce na klatce schodowej, gdy funkcjonariusze forsowali drzwi wejściowe. Na miejscu zdarzenia znaleziona została broń.

W czwartek zostanie wykonana sekcja zwłok Jacka B. Potencjalne wątpliwości ws. śmierci gangstera ma rozstrzygnąć ekspertyza batalistyczna.

Obecnie ws. akcji we Wschowie przesłuchiwani są funkcjonariusze.

Kim jest Jacek B. ps. Lelek?

Jacek B. "Lelek" spędził w więzieniu blisko 15 lat. Na wolność wyszedł w roku 2016. Niedługo później ponownie stał się obiektem zainteresowania służb. Kilka lat później został zatrzymany w związku z podejrzeniami o udział w grupie wyłudzającej podatek VAT. To nie był jednak koniec jego problemów z prawem. W ostatnim czasie wydział PK we Wrocławiu oraz CBŚP powróciły do wojen gangów w latach 90. Po odnalezieniu w ubiegłym roku w okolicy Jędrzychowic zwłok mężczyzny zarzut zabójstwa usłyszeli Jarosław J. "Jakubek" i słynny dolnośląski gangster Ryszard M. "Azja". Pierwszy z nich wraz ze swoim gangiem przemytniczym działającym na pograniczu polsko-czesko-niemieckim rywalizował z grupą kontrolowaną przez Jacka B.

Czytaj też:
Nie żyje znany gangster. Popełnił samobójstwo podczas próby zatrzymania
Czytaj też:
Rozbito gang handlujący lekami. 9 osób z zarzutami

Opracowała: Anna Skalska
Źródło: RMF 24
Czytaj także