"Klan" to jeden z najpopularniejszych polskich seriali. Od 27 lat można go oglądać na antenie TVP. Choć z upływem lat wielu aktorów zdążyła się już zmienić, to część z nich jest zaangażowana w produkcję od samego początku. Należą do nich m.in.: Tomasz Stockinger, Barbara Bursztynowicz i Małgorzata Ostrowska-Królikowska. W rozmowie z "Faktem" osoba z produkcji serialu ujawnia, że aktorzy, od czasu zmian w mediach publicznych, nie dostają wynagrodzenia za swoją pracę.
Aktorzy z "Klanu" nie dostają pieniędzy od nowych władz TVP
Jak donosi informator "Faktu", aktorzy z "Klanu" są pozbawieni wynagrodzeń od stycznia. Taki stan rzeczy potwierdza jedna z aktorek, grających w serialu.
– Nasze wypłaty zawsze wpływały do 10. każdego miesiąca. To ogromna produkcja i nigdy nie było problemów. Niestety od stycznia nic nie dostajemy, wiem, że niektórzy z obsługi wynegocjowali sobie jakiś procent, by mieć na opłaty. Ja nie dostałam nic ani za styczeń, ani za luty – stwierdziła.
Również scenarzysta serialu, Paweł Karpiński, przyznał, że środki na wypłaty zostały tymczasowo zablokowane.
– To prawda, są chwilowe problemy, wynikające z blokady środków. Ale mam informację, że w ciągu tygodnia pieniądze będą i będziemy mogli uregulować zaległe wypłaty wszystkim, którzy pracują przy serialu – zapewnił w rozmowie z tabloidem.
Telewizja Polska nie płaci aktorom kultowego serialu. Jest oświadczenie
TVP w odpowiedzi na doniesienia o problemach finansowych, wystosowała oświadczenie, w którym informuje o przebiegu sprawy i podjętych działaniach.
"Finansowanie Telewizji Polskiej na ten rok jest zapewnione. A wynagrodzenia pracowników i współpracowników Spółki nie są zagrożone, trwa regulowanie zaległych płatności wobec kontrahentów – można przeczytać w lakonicznym komunikacie.
Czytaj też:
Słynna korespondentka zwolniona z TVP. Zaskakujące, co teraz planujeCzytaj też:
TVP zerwie z rozporządzeniem Wildsteina? Ta zasada działa tam od lat