W grudniu Anna Popek musiała pożegnać się z Polskim Radiem. Niedługo później okazało się, że nie pojawi się również w programie "Pytanie na śniadanie" w TVP2. Jak ustalił portal Plotek, nad uruchomieniem porannego programu śniadaniowego, zbliżonego do "Pytania na śniadanie" pracuje TV Republika. To właśnie w tej stacji zatrudnienie miała znaleźć Popek.
"Umowa z nowym pracodawcą nie została jeszcze podpisana, ale Anna Popek jest już po pierwszych rozmowach w tym temacie. TV Republika na fali rosnącej oglądalności ich serwisów informacyjnych, postanowiła, by stworzyć konkurencję dla 'Pytania na śniadanie', które z kolei po zwolnieniu wszystkich dotychczasowych prowadzących, straciło widzów. Ponoć poranny program śniadaniowy nie będzie się odbywał w budynku przy ulicy Dzielnej, gdzie mieści się telewizja, a w wynajętym zewnętrznym studiu" – czytamy.
Szef TV Republika Tomasz Sakiewicz ma uważać, że Anna Popek wzmocni swoim doświadczeniem ofertę stacji. Co ciekawe, nie tylko prezenterka ma szansę na angaż ze starej ekipy "Pytania na śniadanie". – Trwają różne rozmowy, ale ona była jego pierwszym wyborem – mówi nieoficjalnie informator.
Co na to sama Popek? – Na razie nie mogę potwierdzać żadnych informacji na ten temat. Jeszcze jestem związana umową z Telewizją Polską do jutra, więc nie mogę nic potwierdzać ani zaprzeczać. Na razie tyle, co wiem oficjalnie, to że jutro zakończę współpracę z Telewizją Polską – przekazała.
Wielkie zmiany
Po głośnych zwolnieniach w śniadaniówce TVP, par w składzie: Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski, Tomasz Wolny i Ida Nowakowska, Robert Koszucki i Małgorzata Opczowska, Tomasz Kammel i Izabella Krzan, Małgorzata Tomaszewska i Aleksander Sikora – nie zobaczymy już w programie "Pytanie na śniadanie". Wcześniej TVP zakończyła też współpracę z Anną Popek i Robertem Rozmusem.
Czytaj też:
Syn znanego dziennikarza w TV Republika. Wcześniej był w TVPCzytaj też:
"Dziwna" awaria TV Republika. Sakiewicz: Trzeba to sprawdzić