"Super Express" poinformował dziś, że w ciągu 1,5 roku pracownicy Ministerstwa Obrony Narodowej wydali ze służbowych kart płatniczych i kredytowych blisko 15 milionów złotych. Sprawa była szeroko komentowana w mediach społecznościowych. Pojawiło się też oświadczenie resortu.
Czytaj też:
Pracownicy MON wydali służbowymi kartami prawie 15 mln zł
"Obecnie w Ministerstwie Obrony Narodowej pozwolenie na używanie kart posiada jedynie 12 osób. Otrzymały je osoby odpowiedzialne za organizację wyjazdów zagranicznych ministrów oraz oficjalnych delegacji, a także pracownicy zajmujący się drobnymi zakupami interwencyjnymi związanymi np. z technicznymi awariami w budynku" – czytamy w komunikacie zamieszczonym na stronie MON.
Resort obrony zaznacza jednocześnie, że łączna liczba kart oraz kwota wydatkowana w latach 2016-2017, która została podana w odpowiedzi na zapytanie Pana posła Piotra Misiło dotyczyła całych sił zbrojnych, a nie jedynie ministerstwa. "Nie były to też środki przeznaczone na wydatki reprezentacyjne jak twierdzą posłowie opozycji. Były to karty wykorzystywane do funkcjonowania jednostek wojskowych i ponad 100 ataszatów obrony funkcjonujących poza granicami państwa" – zapewnia MON.
Ministerstwo dodaje, że wszelkie kwestie związane z korzystaniem z kart kredytowych i rozliczaniem transakcji regulują w MON odpowiednie przepisy