Szczyt pokojowy w Szwajcarii. Prezydent Duda potwierdził obecność

Szczyt pokojowy w Szwajcarii. Prezydent Duda potwierdził obecność

Dodano: 
Prezydent RP Andrzej Duda
Prezydent RP Andrzej Duda Źródło: PAP / Marcin Obara
Prezydent Andrzej Duda rozmawiał z Wołodymyrem Zełenskim. Polityk potwierdził udział w szczycie pokojowym w Szwajcarii.

Prezydent Duda przekazał za pośrednictwem mediów społecznościowych. "Dzisiaj rozmawiałem telefonicznie z Wołodymyrem Zełenskim. W trakcie rozmowy zadeklarowałem swój udział w zbliżającym się szczycie pokojowym w Szwajcarii. Jesteśmy zjednoczeni w imię sprawiedliwego pokoju!" – napisał na X. W komunikacie kancelarii Zełenskiego podziękowani polskiemu politykowi.

Także prezydent Litwy Gitanas Nauseda potwierdził swój udział w wydarzeniu w Szwajcarii. "Dziękuję Gitanasowi za potwierdzenie jego obecności, a także za chęć aktywnego promowania udziału innych krajów" – napisał po rozmowie z nim prezydent Ukrainy.

"Rozmawiałem przez telefon z premier Estonii Kayą Kallas. Podziękowałem jej za chęć udziału w Szczycie Pokojowym w Szwajcarii. Opowiadałem o programie spotkania inauguracyjnego i próbach Rosji uniemożliwiających jego pomyślne przeprowadzenie" – przekazał tego samego dnia Zełenski.

Szczyt pokojowy w Szwajcarii – w połowie czerwca

Szefowie państw i rządów ze wszystkich kontynentów zostali zaproszeni na szczyt pokojowy w Szwajcarii w dniach 15–16 czerwca. Kijów liczy na obecność dygnitarzy z Pekinu. Zaproszenie nie zostało natomiast wystosowane do Moskwy.

Szczyt pokojowy w Szwajcarii ma na celu podkreślenie konieczności zakończenia wojny i przywrócenia sprawiedliwego pokoju na ziemi ukraińskiej – podkreślił szef Kancelarii Prezydenta Ukrainy Andrij Jermak.

Polityk potwierdził, że cały czas prowadzone są konsultacje na różnych szczeblach z udziałem partnerów, aby Chiny wzięły udział w szwajcarskim szczycie. – Zrobimy wszystko, aby Chiny wzięły udział w szczycie pokojowym – powiedział Jermak.

Czytaj też:
Wojska Francji na Ukrainie? Paryż dementuje
Czytaj też:
Rosja wydała komunikat. Wielka Brytania ma "pomyśleć o konsekwencjach"

Źródło: X
Czytaj także