Wypadek w pobliżu granicy z Białorusią. Trzej żołnierze trafili do szpitala

Wypadek w pobliżu granicy z Białorusią. Trzej żołnierze trafili do szpitala

Dodano: 
Żołnierz WP na granicy z Białorusią, zdjęcie ilustracyjne
Żołnierz WP na granicy z Białorusią, zdjęcie ilustracyjne Źródło:PAP / Wojtek Jargiło
Trzej żołnierze, którzy jechali do migrantów, trafili do szpitala po tym, jak na drogę wyszedł im żubr. Nikomu nic poważnego się nie stało.

Pierwsze informacje o rannych żołnierzach pojawiły się w mediach społecznościowych jeszcze w piątek. W sobotę okazało się, że faktycznie wojskowi zostali poszkodowani w zdarzeniu drogowym.

Z ustaleń mediów wynika, że żołnierze jechali do migrantów, którzy próbowali przekroczyć granicę z Białorusią. Gdy na drodze stanął im żubr, gwałtownie zahamowali, a auto przewróciło się.

Żołnierze zostali przewiezieni na SOR do Hajnówki, ale szybko opuścili szpital. – Zwierzęciu również nic się nie stało – powiedziała w rozmowie z TVN24 mjr Magdalena Kościńska z Wojskowego Zgrupowania Zadaniowego Podlasie.

Rzecznik prasowy dowódcy generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych ppłk Marek Pawlak przekazał Interii, że "tam nic wielkiego się nie stało".

Strefa buforowa przy granicy z Białorusią

W czwartek, 13 czerwca weszło w życie rozporządzenie szefa MSWiA Tomasza Siemoniaka w sprawie wprowadzenia czasowego zakazu przebywania na określonym obszarze w strefie nadgranicznej przyległej do granicy państwowej z Republiką Białorusi.

Rozporządzenie wprowadza czasowy, na okres 90 dni od dnia wejścia w życie, zakaz przebywania w strefie nadgranicznej na odcinku 60,67 km. To obszar w zasięgu terytorialnym placówek Straży Granicznej w Narewce, Białowieży, Dubiczach Cerkiewnych oraz Czeremsze.

Na odcinku około 44 km obszar objęty zakazem to 200 metrów od linii granicy państwowej. Natomiast na odcinku około 16 km, położonym w rejonie rezerwatów przyrody, strefa jest szersza i wynosi około 2 km.

Zasięg strefy buforowej na granicy polsko-białoruskiej

Obszar strefy objętej zakazem nie obejmuje, co do zasady, miejscowości i szlaków turystycznych, tak aby skutki wprowadzonych ograniczeń były jak najmniej uciążliwe dla mieszkańców, turystów czy innych podmiotów prowadzących działalność zawodową.

Rząd tłumaczy, że strefa buforowa ma na celu "zapewnienie bezpieczeństwa zarówno osobom postronnym, a także funkcjonariuszom Policji, Straży Granicznej i żołnierzom oraz ograniczenie aktywności działań grup przemytniczych, ułatwiających proceder nielegalnej migracji".

Rząd zapewnia, że przeprowadził konsultacje m.in. z lokalnymi przedsiębiorcami i samorządowcami i uwzględnił ich uwagi i postulaty, a strefa zakazu przebywania została ograniczona do "niezbędnego minumum".

Czytaj też:
Migranci przesiadują na przystanku koło Białowieży. "Ludzie boją się wyjść na ulice"
Czytaj też:
"Czyli zaczęło się. Następny krok to koczowiska w miastach". Bosak o doniesieniach z okolic Białowieży
Czytaj też:
Błaszczak apeluje do rządu ws. nielegalnych migrantów w Polsce. "Czy ktoś jeszcze nad tym panuje?"

Opracował: Damian Cygan
Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także