Jacek Jaroszewski, lekarz polskiej reprezentacji, opublikował komunikat ws. sytuacji zdrowotnej kadrowiczów po niedzielnym meczu z Holandią. "Bartosz Salamon w czasie meczu doznał urazu stawu skokowego i ręki. Po pełnej diagnostyce wdrożony został plan, według którego najpóźniej pojutrze ma powrócić do pełnego treningu z drużyną. Jakub Piotrowski z powodu drobnego urazu w poniedziałek trenował indywidualnie. Już we wtorek powróci do treningu z całym zespołem. Michał Skóraś i Piotr Zieliński doznali drobnych urazów, które nie wyłączają ich z treningów" – czytamy.
Jest także informacja o najlepszym polskim napastniku, Robercie Lewandowskim: "Paweł Dawidowicz i Robert Lewandowski nadal trenują indywidualnie. Plan zakłada, że obaj będą gotowi do gry w meczu z Austrią".
Biało-czerwoni walczą na Euro 2024
Wynikiem 1:2 zakończył się mecz Polska-Holandia. Pomimo dużych starań biało-czerwonych, rywal okazał się silniejszy. Mecz Polska–Holandia stanowił otwarcie rywalizacji w grupie D piłkarskich mistrzostw Europy 2024 w Niemczech. Mecz odbył się na Volksparkstadion w Hamburgu. Kolejny mecz Polaków w piątek. Nasi reprezentanci zmierzą się z Austrią (godz. 18). Komentatorzy wskazują, że w tym spotkaniu biało-czerwoni muszą wygrać, aby móc marzyć o wejściu do 1/8 finału Mistrzostwa Europy. Ostatni mecz fazy grupowej Polacy zagrają z Francją we wtorek 25 czerwca o godz. 18.
Przebieg spotkania z Holandią skomentował na antenie TVP Sport bramkarz Wojciech Szczęsny. – Myślę, że graliśmy z zespołem troszkę lepszym od nas i te detale w końcówce meczu zrobiły różnice. Z wyniku jesteśmy niezadowoleni, ale z tego, jak wielu z tych chłopaków się dziś zaprezentowało i wszyscy jako drużyna, jestem bardzo zadowolony – powiedział. Podkreślił, że przyjemnie patrzy się jak "młodzi chłopacy z Polski wychodzą przeciwko tak dobremu zespołowi, i chcą grać swój futbol". – Miło się na to patrzy. Nie przyzwyczailiśmy się ostatnio do tego. Dziś patrząc na nasz występ nawet momentami można było być z nas dumnym – dodał bramkarz reprezentacji.
Czytaj też:
Prezes PZPN po przegranej z Holandią. "Jesteśmy dumni ze stylu gry"Czytaj też:
Janda nie oglądała meczu. "Płaczę tak, że nie mogę się uspokoić"