Ambasador Polski w Rosji ma stawić się w siedzibie rosyjskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych o godz. 12.30. Wezwanie prawdopodobnie ma związek z chęcią wręczenia Włodzimierzowi Marciniakowi noty z nazwiskami polskich dyplomatów, których zamierza wydalić z kraju.
To odpowiedz na zeszłotygodniową decyzję strony polskiej. "Solidarna i stanowcza reakcja społeczności międzynarodowej oznacza brak zgody na łamanie przez Rosję zasad praw międzynarodowego" – podało w komunikacie polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych, informując o uznaniu za persona non grata czterech dyplomatów rosyjskich. Oprócz Polski jeszcze 13 innych państw członkowskich Unii Europejskiej zdecydowało się na podobne działania.
Czytaj też:
Polska wydali czterech rosyjskich dyplomatów, USA sześćdziesięciu