Ziemkiewicz: Oni jeżdżą z bilbordami? No to Jaro ich zaorał

Ziemkiewicz: Oni jeżdżą z bilbordami? No to Jaro ich zaorał

Dodano: 
Rafał A. Ziemkiewicz
Rafał A. Ziemkiewicz Źródło:PAP / Leszek Szymański
– Premier zarządza całym państwem, a razem z tym dodatkiem zarabia połowę tego, co jakiś wójt w gminie. Zamiast zwrócić uwagę na ten debilizm systemowy, to się urządza licytację. Oni jeżdżą z bilbordami? No to Jaro ich zaorał – mówił publicysta "Do Rzeczy" Rafał Ziemkiewicz w porannym programie Telewizji Republika.

– Idziemy w licytację debilizmu. Z politycznego punktu widzenia to co zrobił wczoraj Jarosław Kaczyński jest oczywiście doskonałym manewrem politycznym – mówił Ziemkiewicz odnośnie pomysłu Kaczyńskiego, aby ministrowie oddali premie na Caritas.

Ziemkiewicz ocenił, że cała afera nakręcana wokół premii jest sztucznym problem, a rząd musi brać pieniądze. – Jestem oburzony tym jak politycy postrzegają przeciętnego wyborcy, który dla nich jest motywowany najniższymi emocjami i nienawidzi polityków – mówił. – Pewnie, że się nie idzie do polityki tylko po to, aby się dorobić, ale wprowadzenie płatności za służbę publiczną było osiągnięciem demokracji, które sprawiło, że polityka przestała być działalnością bogatych. Jeżeli do polityki idą tylko bogaci, to oni reprezentują interesy tylko bogatych – mówił.

Zdaniem publicysty Polacy uważają, że politycy zarabiają za dużo, ale nie oczekują, aby się licytowali w skromnym życiu. – Jeżeli ludzie uważają, że politycy zarabiają za dużo, to może po prostu politycy za mało robią? Niech pokażą, że są pożyteczni i sprawni – przekonuje.

Czytaj też:
Cimoszewicz: Jesteśmy wybrańcami narodu. Powinniśmy zarabiać więcej
Czytaj też:
Schetyna odpowiada Kaczyńskiemu: Oddajcie pieniądze Polakom, a nie Caritasowi

Źródło: Telewizja Republika
Czytaj także