Zdaniem 27 proc. respondentów Prawo i Sprawiedliwość będzie potrzebowało koalicjanta. Oznacza to, że dalszych rządów prawicy spodziewa się łącznie 66 proc. Polaków.
Z kolei 26 proc. pytanych stwierdziło, że po przyszłorocznych wyborach będzie rządziło inne ugrupowanie.
Portal oko.press zauważa, że opozycja nie ma się z czego cieszyć, ponieważ w Polskę bez rządów PiS wierzy obecnie mniej osób niż wynosi poparcie dla partii opozycyjnych, które sięga 40 proc. Największymi optymistami są tu wyborcy Platformy Obywatelskiej. 56 proc. z nich uważa, że po wyborach parlamentarnych nastąpi zmiana władzy. 14 proc. twierdzi, że nadal PiS będzie rządziło samodzielnie, a 27 proc., że z koalicjantem. 52 proc. zwolenników SLD i 50 proc. Nowoczesnej stwierdziło, że PiS straci władzę.
Najbardziej pesymistyczny elektorat zdają się mieć PSL i Kukiz'15. 79 proc. wyborców Ludowców wierzy, że PiS wciąż będzie rządziło po wyborach - czy to samodzielnie czy w koalicji. Tego zdania jest także 73 proc. wyborców Kukiz' 15.
Bardziej przekonani o sile swojej ulubionej formacji są wyborcy Prawa i Sprawiedliwości. Badanie wykazuje, że jedynie 2 proc. zwolenników tej partii uważa, iż straci władzę. W dalsze samodzielne rządy PiS wierzy 68 proc. wyborców tej formacji, zaś 23 proc. jest zdania, że będzie musiała zawiązać koalicję.