"To kpina!". Morawiecki: Ja tak tego nie zostawię!

"To kpina!". Morawiecki: Ja tak tego nie zostawię!

Dodano: 
Były premier Mateusz Morawiecki
Były premier Mateusz Morawiecki Źródło: PAP / Paweł Supernak
Tysiące zniszczonych domów, setki tysięcy ludzi bez wsparcia... Tak wygląda pomoc od rządu? To kpina! – alarmuje z terenów popowodziowych były premier Mateusz Morawiecki.

Mateusz Morawiecki pojawił się w poniedziałek na południowych terenach Polski, które we wrześniu tego roku zostały dotknięte powodzią. Z relacji byłego premiera wynika, że sytuacja powodzian jest dramatyczna, a obiecana przez rządzących pomoc pozostawia wiele do życzenia.

Morawiecki o sytuacji powodzian: Nie widać, aby państwo polskie stanęło na wysokości zadania

"Dziś od samego rana jestem u powodzian na południu Polski. W drodze do Ołdrzychowic Kłodzkich i Stronia Śląskiego widać rozdzierające serce widoki..." – zaczął polityk PiS swój wpis na platformie X.

Jak podkreślił, zaraz od powodzi miną trzy miesiące, a na terenach tych nie zmieniło się praktycznie nic. "Nie widać, aby państwo polskie stanęło na wysokości zadania. Tu, gdzie jestem, praca powinna trwać 24h na dobę 7 dni w tygodniu" – wskazał.

"Tysiące zniszczonych domów, setki tysięcy ludzi bez wsparcia... Tak wygląda pomoc od rządu? To kpina! To nie Bruksela! U nas, w Polsce – potrzebujemy ekspresowych działań. Obecnie mamy puste obietnice!" – alarmuje w swoim wpisie były premier.

"DO ROBOTY, Koalicjo Obiboków!"

Morawiecki zasugerował, że wraz ze zgaśnięciem medialnym fleszy i brakiem konferencji prasowych, skończyło się zainteresowanie rządzących problemami zwykłych ludzi. "Obiecuję - ja tego tak nie zostawię!" – zapowiedział o wezwał "koalicję obiboków" do roboty.

twitter

Przypomnijmy, że opieszałość w wypłacaniu obiecanym powodzianom świadczeń doprowadziła w ubiegłym tygodniu do dymisji wojewody dolnośląskiego Macieja Awiżenia. Na tym tle doszło między nim a samorządowcami do konfliktu. "Osoby dotknięte wrześniową klęską żywiołową czekały na pieniądze na odbudowę domów ponad 2 miesiące. Wielu z nich straciło w powodzi dorobek życia, a ich domy nie nadają się do ponownego zamieszkania" – wskazywało przy okazji tej dymisji Radio Wrocław.

Czytaj też:
Szybsza pomoc dla powodzian? Kierwiński: 50 tys. zł zaliczki w ciągu trzech dni
Czytaj też:
Ważne informacje dla powodzian. Prezydent podpisał nowelizację ustawy
Czytaj też:
Środki z UE dla powodzian. Polska złożyła wniosek

Opracowała: Anna Skalska
Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także