Mejza zrzekł się immunitetu. "Panie Bodnar, do zobaczenia w sądzie"

Mejza zrzekł się immunitetu. "Panie Bodnar, do zobaczenia w sądzie"

Dodano: 
Poseł PiS Łukasz Mejza w Sejmie
Poseł PiS Łukasz Mejza w Sejmie Źródło: PAP / Tomasz Gzell
Poseł PiS Łukasz Mejza zrzekł się immunitetu. Parlamentarzysta wykonał ruch wyprzedzający przed głosowaniem Sejmu.

Zgodnie z zapowiedzią Łukasz Mejza zrzekł się immunitetu. Poseł PiS zrobił to zanim Sejm zdążył przegłosować odebranie mu tej ochrony. Polityk przekazał swoją decyzję w trakcie obrad i zwrócił się bezpośrednio do ministra sprawiedliwości.

– Żeby pokazać, że mam całkowicie czyste sumienie zrzekam się immunitetu. Proszę to zaprotokołować, składam oświadczenie podpisane przeze mnie. Także panie Bodnar, do zobaczenia w sądzie – powiedział Łukasz Mejza i złożył oświadczenie na ręce prowadzącej obrady wicemarszałek.

Prokuratura podejrzewa Mejzę o 11 przestępstw

Przypomnijmy, że Mejza jest podejrzany 11 przestępstw związanych z oświadczeniami majątkowymi. 1 października Prokurator Okręgowy w Zielonej Górze Robert Kmieciak skierował drogą służbową do Prokuratora Generalnego Adama Bodnara wniosek o wyrażenie zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej Łukasza Mejzy. Podstawą przesłania pisma jest przeanalizowany materiał dowodowy, które dotyczy podejrzenia złożenia przez posła Prawa i Sprawiedliwości fałszywych oświadczeń o stanie majątkowym. Chodzi o deklaracje z IX i X kadencji Sejmu.

Siedem zarzutów dotyczy podania nieprawdy lub zatajenia prawdy w złożonych oświadczeniach majątkowych. Kolejne trzy to podejrzenie podania nieprawdy w oświadczeniach majątkowych złożonych przez Mejzę jako sekretarza stanu w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego i później także wiceministra sportu.

Jedna sprawa dotyczy niedopełnienia obowiązku zgłoszenia przez niego, jako funkcjonariusza publicznego wymaganych informacji nie później niż w ciągu 30 dni od rejestru wprowadzonego przez marszałka Sejmu.

Za zarzucane posłowi czyny grozi do 8 lat pozbawienia wolności.

Czytaj też:
Konfederacja wnioskuje o odrzucenie projektu budżetu. "Co on ma z głową?"

Źródło: polsatnews.pl / DoRzeczy.pl
Czytaj także