Morawiecki podkreślał, że kiedy otwierał Sejm, to zaznaczał, że potrzebna jest zmiana Konstytucji. – Jednak to nie powinno tak wyglądać. Konstytucja powinna nas godzić – mówił. Dodał, że obecnie wydaje się, iż referendum spowoduje konflikt, będzie problemem zarówno dla rządzących, jak i dla opozycji, a także problemem dla Polaków. Polityk wyraził obawę frekwencję. – Pomysł, żeby [referendum odbyło się] 11 listopada, uważam za niespecjalnie właściwy – stwierdził.
Zdaniem Morawieckiego prezydent powinien podać projekt Konstytucji albo przynajmniej jakieś jej tezy. – Te pytania są często niekonstytucyjne, niedojrzałe, niedopracowane. Nie tak się powinno pisać konstytucję” – dodawał.
Czytaj też:
Referendum w sprawie Konstytucji razem z wyborami do Parlamentu Europejskiego?
Na początku czerwca br., podczas posiedzenia Narodowej Rady Rozwoju, Prezydent RP Andrzej Duda przedstawił propozycje pytań, które miałyby być zamieszczone referendum konsultacyjnym w sprawie Konstytucji. Wśród propozycji pytań znalazły się wówczas te dotyczące m. in. członkostwa Polski w Unii Europejskiej oraz NATO, a także kwestia wpisania do Konstytucji programu Rodzina 500 plus.
Czytaj też:
Prezydent przedstawił propozycje pytań referendalnych