Informacje Głównego Urzędu Statystycznego wskazują, że w skali całego roku sprzedaż detaliczna wzrosła z kolei o 6,1 proc.
Sprzedaż detaliczna wzrasta. Ekonomiści zaskoczeni
Portal businessinsider.com.pl zwraca uwagę na to, jak wygląda konsumpcja po eliminacji wpływu podwyżek cen. Okazała się, że w cenach stałych sprzedaż detaliczna również wzrosła. W tym przypadku zwiększyła się w rok o 4,8 proc.
W ubiegłym miesiącu nominalna sprzedaż detaliczna rosła natomiast w tempie 2,7 proc. rok do roku, natomiast w przypadku cen stałych wzrost wyniósł 1,9 proc. Wspomniane dane wskazują na znaczące przyspieszenie wzrostu.
Jak wskazuje Business Insider, nowe dane GUS „bardzo pozytywnie zaskakują” w kontekście wcześniejszych prognoz ekonomistów.
"Średnia typowań sugerowała lekkie spowolnienie w silniku polskiej gospodarki, gdzie sprzedaż detaliczna w ciągu roku miała wzrosnąć o 2,5 proc., a wskaźnik w cenach stałych miał wynieść 1,5 proc." – czytamy.
Wzrost wynagrodzeń Polaków
Jak podał w lutym GUS, zdecydowanie wzrosły również wynagrodzenia w Polsce. Według obliczeń, przeciętne wynagrodzenie miesięczne w gospodarce narodowej w ubiegłym roku wyniosło 7140,52 zł.
Wskazana kwota uwzględnia już potrącenie obowiązkowych składek na ubezpieczenia społeczne (emerytalne, rentowe oraz chorobowe), ale przed opodatkowaniem. Jak podaje serwis Interia.pl, w porównaniu do 2023 r. wzrost wynagrodzeń jest imponujący.
Rok temu GUS, podając dane za 2023 roku, wskazywał, że przeciętne wynagrodzenie wyniosło 6246,13 zł. Jak widać, wzrost jest znaczący – wyniósł 894,39 zł, co oznacza skok o 14,3 proc. rok do roku.
Wskaźnik oznacza jednak nominalny wzrost wynagrodzenia. Inne kryteria należy przyjąć, przy ustalaniu realnego wzrostu pensji Polaków. Warto wziąć pod uwagę fakt, że według danych Głównego Urzędu Statystycznego średnioroczna inflacja w Polsce w 2024 r. wyniosła 3,6 proc., co oznacza, że wynagrodzenia Polaków realnie wzrosły o 10,7 proc. rok do roku.
Czytaj też:
13. i 14. emerytura mogą być wyższe. Wystarczy złożyć wniosekCzytaj też:
Niepokojące doniesienia ws. polskiej gospodarki. "Jeden z większych wzrostów cen w Europie"