Od kilku dni rośnie liczba prób przedarcia się przez granicę polsko-białoruską niemal na całym odcinku granicznym w województwie podlaskim. Minionej doby imigranci zaatakowali funkcjonariuszy Straży Granicznej.
"17 marca na granicy z Białorusią odnotowano prawie 180 prób prób nielegalnego przedostania się do Polski, niemal wszystkie udaremniono. Wobec 11 osób prowadzone są czynności w celu ich ujęcia. Za pomocnictwo zatrzymano 1 osobę. W stronę polskich patroli rzucano kamieniami, uszkodzono pojazd SG" – poinformowała we wtorek w komunikacie Straż Graniczna.
Rozgłośnia RMF FM przekazała, że w okolicy Mielnika i Czeremchy bardzo agresywne, kilkunastoosobowe grupy imigrantów zaatakowały kamieniami strażników granicznych. Cudzoziemcy wybili szybę w radiowozie SG i uszkodzili karoserię.
Strefa buforowa przy granicy z Białorusią
Szef MSWiA Tomasz Siemoniak podpisał rozporządzenie w sprawie wprowadzenia czasowego zakazu przebywania na określonym obszarze w strefie nadgranicznej przyległej do granicy państwowej z Białorusią. Strefa buforowa została przedłużona o kolejne 90 dni. Nowe rozporządzenie weszło w życie w poniedziałek 10 marca.
Presja migracyjna dotyczy obcokrajowców z krajów o wysokim ryzyku migracyjnym, którzy w zorganizowanych grupach, często liczących kilkadziesiąt osób, próbują nielegalnie przekraczać granicę z Białorusi do Polski. Ich działania są dobrze zorganizowane i skoordynowane. Migranci ignorują wezwania do przestrzegania prawa. Presja na polsko-białoruską granicę została sztucznie wywołana przez władze Białorusi, jako część działań hybrydowych mających na celu destabilizację Polski oraz innych krajów Unii Europejskiej.
Zakaz przebywania na określonym obszarze w strefie nadgranicznej przyległej do granicy państwowej z Białorusią obowiązuje od 13 czerwca 2024 r.
Czytaj też:
Nielegalni migranci łatwiej szturmują granicę. Zaskakujący powód