Kontrowersyjne wyroki w politycznych sprawach, zamiatane pod dywan afery, pobłażliwość wobec własnego środowiska, wreszcie niezbyt jasna przeszłość niektórych członków składu. Sąd Najwyższy miał być ostatnim transparentnym bastionem sprawiedliwości, jednak z jego aktywnością wiążą się liczne wątpliwości
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.