Sebastian M. w końcu zatrzymany. Jest komunikat policji, Tusk reaguje

Sebastian M. w końcu zatrzymany. Jest komunikat policji, Tusk reaguje

Dodano: 
Wypadek samochody, zdjęcie ilustracyjne
Wypadek samochody, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Pexels / Artyom Kulakov
Sebastian M., podejrzany o spowodowanie wypadku na autostradzie A1, w którym zginęła trzyosobowa rodzina, został zatrzymany w ZEA.

Sebastian M. został ujęty na terenie Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Zatrzymania dokonano we współpracy z polskimi służbami. "Wczoraj (23 maja br.) na terenie Zjednoczonych Emiratów Arabskich zatrzymany został poszukiwany Sebastian M. Zatrzymanie odbyło się we współpracy z Polską Policją. Podejrzany w najbliższym czasie trafi do Polski i zostanie przekazany do dyspozycji prokuratury" – podała w sobotnim komunikacie policja.

twitter

"Sebastian M. zatrzymany w Zjednoczonych Emiratach Arabskich! Dobra robota Policji, Prokuratury i MSZ!" – oświadczył za pośrednictwem platformy X Tomasz Siemoniak, minister spraw wewnętrznych i administracji oraz koordynator służb specjalnych.

twitter

Głos zabrał również premier Donald Tusk, który podziękował służbom. "Sebastian M. zatrzymany w Emiratach. Teraz zajmie się nim polska prokuratura. Dziękuję naszym dyplomatom i policjantom, którzy podjęli się tej trudnej operacji. Każdy, kto ukrywa się w obcym państwie przed polskim wymiarem sprawiedliwości, prędzej czy później trafi w nasze ręce" – napisał.

twitter

Tragiczny wypadek na A1

Sebastian M. jest podejrzany o spowodowanie wypadku na A1, w którym życie straciła trzyosobowa rodzina (rodzice i ich pięcioletni syn). Do tragedii doszło we wrześniu 2023 r. niedaleko Piotrkowa Trybunalskiego (woj. łódzkie). Z ustaleń biegłego wynika, że M. jechał BMW z prędkością co najmniej 253 km/h.

Krótko po tragedii mężczyzna zbiegł z Polski i od tej pory ukrywa się na Bliskim Wschodzie. Na polecenie ówczesnego prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry wydano za nim list gończy. M. był również poszukiwany na podstawie czerwonej noty Interpolu. Policja w Zjednoczonych Emiratach Arabskich wspierana przez polską Specjalną Grupę Poszukiwawczą na początku października 2023 r. zatrzymała go w Dubaju. Później, zgodnie z tamtejszym prawem, opuścił areszt za kaucją. Mężczyźnie zatrzymano jednak paszport. Otrzymał tzw. złotą wizę, dającą mu status rezydenta.

W ubiegłym tygodniu minister sprawiedliwości ZEA zgodził się na ekstradycję M. do Polski. Decyzja ta zakończyła formalną procedurę ekstradycyjną.

Opracował: Dawid Sieńkowski
Źródło: X
Czytaj także