Wśród 123 zwolnionych w sobotę więźniów politycznych są m.in. obywatele: Wielkiej Brytanii, Stanów Zjednoczonych, Litwy, Ukrainy, Łotwy, Australii, Japonii oraz Polski.
Biuro Alaksandra Łukaszenki poinformowało, że uwolnienie więźniów politycznych, wynikało z porozumienia osiągniętego przez władze Białorusi z prezydentem USA Donaldem Trumpem.
Na wolność wyszła opozycjonistka Maryja Kalesnikawa oraz laureat Pokojowej Nagrody Nobla Aleś Bialacki, który został przymusowo deportowany na Litwę. Władze w Mińsku uwolniły także niedoszłego kandydata na prezydenta Białorusi WiktaraBabarykę i działaczy "Wiasny" Walancina Stefanowicza i Uładzia Łabkowicza.
Wśród uwolnionych więźniów politycznych znalazła się także Maryna Zołatawa, naczelna największego niezależnego portalu tut.by oraz znany białoruski politolog AlaksandrFiaduta.
Ponadto Władze w Mińsku uwolniły obywatela Polski, Romana Gałuzę.
Ambasada USA w Wilnie poinformowała, że dziewięciu więźniów politycznych, uwolnionych w sobotę przez władze w Mińsku, zostało wysłanych z Białorusi do Wilna. W tej grupie znajduje się laureat Pokojowej Nagrody Nobla Aleś Bialacki.
Do stolicy Litwy nie została skierowana uwolniona opozycjonistka białoruska Maryja Kalesnikawa. Pozostali uwolnieni więźniowie mają zostać przetransportowani z Białorusi do Ukrainy.
Centrum Obrony Praw Człowieka "Wiasna" oświadczyło, że 114 uwolnionych osób zostało deportowanych do Ukrainy, wśród nich 104 Białorusinów.
Czytaj też:
Łukaszenka uwolni kolejnych więźniów? Sikorski: Dialog postępujeCzytaj też:
Łukaszenka poruszył temat Poczobuta. "Tak jak w jego przypadku"
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.
