Kto rzecznikiem rządu? Jest dwóch kandydatów

Kto rzecznikiem rządu? Jest dwóch kandydatów

Dodano: 
Premier Donald Tusk podczas posiedzenia rządu
Premier Donald Tusk podczas posiedzenia rządu Źródło: PAP / Szymon Pulcyn
Kto zostanie rzecznikiem rządu Donalda Tuska? Na krótkiej liście kandydatów mają być tylko dwa nazwiska.

W minioną środę Sejm udzielił wotum zaufania gabinetowi Donalda Tuska. W wygłoszonym tego dnia w Sejmie expose premier potwierdził wcześniejsze medialne doniesienia o powołaniu rzecznika rządu. Jego nazwisko mamy poznać już w czerwcu. Kto obejmie tę funkcję?

Wiceminister kultury albo szef Nowoczesnej rzecznikiem rządu

Z ustaleń "Super Expressu" wynika, że lista kandydatów jest krótka. Mowa bowiem o dwóch nazwiskach. Jak czytamy, najbliżej objęcia stanowiska rzecznika rządu Donalda Tuska jest Maciej Wróbel z Koalicji Obywatelskiej, obecnie wiceminister kultury. Jeżeli taka propozycja padnie, to na pewno nie odmówię. Każdego dnia jestem rzecznikiem rządu jak 243 posłów koalicji rządzącej, mówiąc o tym, co dobrego rząd robi – zadeklarował na antenie TVP Info Wróbel.

Pod uwagę ma być brany również lider Nowoczesnej Adam Szłapka.

Rzecznik rządu ma być powołany już w przyszłym tygodniu.

Tusk zapowiada zmiany. W czerwcu rzecznik rządu, w lipcu "nowe twarze"

– Niektórzy mówią: "za mało się chwalicie". Tak, tak, zaraz się pochwalę, nie lękajcie się. W naszym myśleniu o polityce propaganda nie może być ważniejsza od prawdy, kłamstwo nie może w polityce być narzędziem skuteczniejszym od prawdy – mówił w środowym expose premier.

Tusk stwierdził, że gdyby jego rząd "chociaż w połowie tak dobrze" opowiadał o tym, ile zrobił, to wygrywałby kolejne wybory. – Gdyby PiS chociaż w jednej trzeciej robił tyle, ile opowiadał, to Polska byłaby krajem mlekiem i miodem płynącym, potęgą światową i europejską – kpił.

– Każdy błądzi, ja pewnie też pobłądziłem, sądząc, że – tak jak już wspomniałem – prawda obroni się sama – powiedział premier. – Jeszcze w czerwcu powołamy rzecznika prasowego rządu. Będzie on reorganizował sposób komunikowania i informacji na temat tego, co robimy w Polsce – zapowiedział. Wcześniej o konieczności powołania rzecznika rządu mówili koalicjanci z Trzeciej Drogi oraz Lewicy.

Szef rządu podkreślił, że polityka informacyjna rządu na temat "osiągnięć" jest "do nadrobienia". Jak zaznaczył, ma na myśli "rzetelną, codzienną informację, a nie propagandę".

Premier zapowiedział również rekonstrukcję rządu. – Jeszcze w lipcu ogłosimy nowe otwarcie. Nie mówię tutaj o zmianie nazwisk, ale przede wszystkim o zmianie struktury rządu. (...) Ludzie, którzy zdecydowali się na wzięcie odpowiedzialności za Polskę, pracowali w tych strukturach bardzo niefunkcjonalnych, jakie odziedziczyliśmy po PiS-e. Po półtora roku rządów widać, że struktura rządu musi ulec zmianie. Na pewno pojawią się nowe twarze – oznajmił.

– Wrócimy do tych projektów, które mają odbudować prawdziwy wymiar sprawiedliwości w Polsce. Jednym z testów będzie projekt oddzielenia funkcji prokuratora generalnego od politycznego ministra sprawiedliwości – poinformował szef rządu.

Czytaj też:
"To sens bycia w rządzie". Hołownia: Oczekujemy odnowy koalicji
Czytaj też:
"Polskie państwo musi funkcjonować". Nawrocki: Usiądę z Donaldem Tuskiem do stołu


Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.

Zapraszamy do wypróbowania w promocji.


Opracowała: Anna Skalska
Źródło: se.pl
Czytaj także