"Namawiają do zamachu stanu". Europoseł ostro: Zdrajcy

"Namawiają do zamachu stanu". Europoseł ostro: Zdrajcy

Dodano: 
Sąd Najwyższy, zdjęcie ilustracyjne
Sąd Najwyższy, zdjęcie ilustracyjne Źródło: PAP / Tomasz Gzell
28 zdrajców namawiających do zamachu stanu i zlekceważenia decyzji Polaków – w ten sposób europoseł Patryk Jaki określił sędziów Sądu Najwyższego, którzy podpisali się pod oświadczeniem stwierdzającym, że Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN nie jest sądem i jako taka nie może realizować czynności w procesie wyborczym.

Do oświadczenia sędziów Sądu Najwyższego Patryk Jaki odniósł się w piątek za pośrednictwem mediów społecznościowych. Eurodeputowany opublikował skan wspomnianego dokumentu wraz z nazwiskami wszystkich sędziów, którzy złożyli pod nim swój podpis.

Patryk Jaki o części sędziów SN: Namawiają do zamachu stanu

"28 zdrajców namawiających do zamachu stanu i zlekceważenia decyzji Polaków. Wielu z nich powołanych przez sowiecką radę. Gardzących niepodległością własnego państwa. Dlatego wolą się odwoływać do suwerena zewnętrznego (dziś Trybunałów Europejskich kiedyś Rosji) a pomijają przy tym Konstytucję własnego państwa, która przesądza jednoznacznie, że w sytuacjach konfliktu to 'Konstytucja Rzeczypospolitej jest najwyższym prawem"" – napisał na platformie X Jaki.

Polityk Prawa i Sprawiedliwości zwrócił uwagę, że sędziowie odwołują się do decyzji TSUE, czyli – jak podkreślił – do swojego kolegi [Marka] Safjana, który tam reprezentował Polskę, a dziś publicznie głosi antydemokratyczne poglądy i namawia do łamania prawa i wyrwania się 'pułapki legalizmu'. "Czy wyrwania się z pułapki demokratycznego państwa prawa" – dodał.

W swoim wpisie Patryk Jaki wskazał również, że "dokładanie ta grupa cały czas uchyla wyroki najgroźniejszym przestępcom, aby uczynić dobrze antydemokratycznym teorią PO o 'neo sędziach'".

"Więc nazwijmy rzeczy po imieniu. Oligarchia '3RP' budowała 'autorytety', które uprawiają prostytucje prawniczą dla swoich politycznych panów. A teraz głoszą dla nich poglądy nawołujące do zamachu stanu" – podsumował poseł do Parlamentu Europejskiego.

twitter

Oświadczenie sędziów SN i byłych prezesów TK. "Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN nie jest sądem"

Przypomnijmy, że 27 czerwca część sędziów Sądu Najwyższego i byli prezesi Trybunału Konstytucyjnego wydali oświadczenie, w którym stwierdzili, że Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN jest nielegalna.

"Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN nie jest sądem, co potwierdzają zarówno orzeczenia samego Sądu Najwyższego, jak i wyroki trybunałów międzynarodowych", zaznaczyli w oświadczeniu sędziowie, powołując się m.in. na wyroki m.in. TSUE i ETPC. "W związku z tym, że Izba ta nie spełnia kryteriów sądu, nie może wykonywać funkcji związanych z rozpatrywaniem protestów wyborczych, które zgodnie z prawem przysługują wyłącznie Sądowi Najwyższemu" — czytamy w oświadczeniu.

Czytaj też:
Gorąco przed Sądem Najwyższym. Interweniowała policja
Czytaj też:
Wulgarne telefony do Sądu Najwyższego. "Dzwoniący agresywnie zwracają się do pracowników"
Czytaj też:
Kolejne pismo Bodnara ws. wyborów. "Apeluję – trzymajmy się litery prawa"


Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.

Zapraszamy do wypróbowania w promocji.


Opracowała: Anna Skalska
Źródło: DoRzeczy.pl / X
Czytaj także