W piątek w Muzeum Gdańska otwarto wystawę pokazującą losy mieszkańców Pomorza Gdańskiego służących w armii III Rzeszy, którzy w większości zostali wcielenie do niemieckiej armii siłą. Wydarzenie nosi tytuł "Nasi chłopcy".
Sprawa wywołała powszechne oburzenie. Stanowczo zareagował prezydent Andrzej Duda, który powiedział m.in., że jest oburzony tą "moralną prowokacją".
– Tytuł tej wystawy z mojego punktu widzenia jest nieakceptowalny. Nazwa jest niedopuszczalna i zgadzam się z tymi, którzy ją krytykują – oznajmił rzecznik rządu Adam Szłapka.
Protest przed Muzeum Gdańska
Tymczasem przed muzeum zgromadziła się pokaźna grupa obywateli, którzy wyraziły sprzeciw wobec wystawy. Demonstranci wskazali, że tytuł "Nasi chłopcy" stanowi prowokację i jest hańbiący dla pamięci Polaków, pomordowanych podczas wojny przez wojska niemieckie.
Pod Muzeum nie brakowało stanowczych głosów. Manifestanci krzyczeli też "Nie bać Tuska", "Ruda wrona, orła nie pokona".
Doszło też do przepychanek pomiędzy manifestantami a działaczami Komitetu Obrony Demokracji (KOD). Jednemu z "aktywistów" wyrwano z rąk tabliczkę z napisem "Tak dla prawdziwej historii! Nie dla prawicowej histerii".
"Nasi chłopcy"
Autorzy wystawy wskazują, że pokazuje ona losy mieszkańców Pomorza Gdańskiego służących w armii III Rzeszy. Wydarzenie nosi tytuł "Nasi chłopcy". Jak czytamy na oficjalnej stronie miasta Gdańsk to "pierwsza monograficzna wystawa, przygotowana w oparciu o materiały i pamiątki osób prywatnych oraz instytucji muzealnych z Pomorza Gdańskiego, która w kompleksowy sposób podejmuje temat służby mieszkańców naszego regionu w niemieckiej armii podczas II wojny światowej". Jej bohaterami są mieszkańcy Pomorza Gdańskiego, przedwojenni obywatele II Rzeczpospolitej, Wolnego Miasta Gdańska czy Niemiec z różnych zakątków Pomorza. Wystawa pokazuje "indywidualne doświadczenia związane ze służbą w niemieckich-nazistowskich formacjach wojskowych".
Czytaj też:
Kohut broni szokującej wystawy. "Moi przodkowie nie zasłużyli na zapomnienie"
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.
