Miał wątpliwości. Gen. Kukuła szczerze po katastrofie F-16

Miał wątpliwości. Gen. Kukuła szczerze po katastrofie F-16

Dodano: 
Szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego gen. Wiesław Kukuła
Szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego gen. Wiesław Kukuła Źródło: PAP / Piotr Nowak
Szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego generał Wiesław Kukuła przyznał, że miał wątpliwości co do organizacji pokazów lotniczych. Wyznał, kto przekonał go do zmiany zdania w tej kwestii.

Nie cichną echa katastrofy lotniczej, jaka miała miejsce w czwartek nieopodal lotniska w Radomiu. Podczas prób do Air Show rozbił się polski myśliwiec F-16. W wypadku zginął pilot Maciej Krakowian.

Katastrofa F-16 w Radomiu. Gen. Wiesław Kukuła o pokazach lotniczych

Przy okazji katastrofy swoimi przemyśleniami na temat pokazów lotniczych postanowił podzielić się szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego generał Wiesław Kukuła. Głos w sprawie zabrał odpowiadając na wpis Damiana Ratki z serwisu Defence24.pl. "Napiszę tylko tyle, i wiem że pewnie kogoś tym zdenerwuję: 1. Jeśli pokazy lotnicze mają się odbywać, to zasady bezpieczeństwa powinny być zaostrzone, czyli zakaz niebezpiecznych manewrów. 2. W pokazach nie powinni brać udziału aktywnie służący piloci i maszyny bojowe!" – napisał redaktor.

W odpowiedzi na ten wpis gen. Kukuła przyznał, że miał bardzo podobne podejście do tematu.

"Śp. 'Slab' wiele miesięcy poświęcił by przekonać mnie do tego, że jestem w wielkim błędzie. Takie szkolenia i ćwiczenia służą również odstraszaniu" – dodał.

twitter

"Każdy lot niesie za sobą ryzyko"

Na uwagę, że w obecnej sytuacji międzynarodowej straciliśmy już drugi raz bezcenne życie pilota, ale również cenną maszynę, szef Sztabu Generalnego WP zapewnił, że każde tego rodzaju zdarzenie jest dokładnie badane. Podkreślając, że każdy lot niesie za sobą ryzyko, stwierdził, że z pewnością kwestia organizacji takich wydarzeń zostanie ponownie przemyślana. "Warto pokreślić, że po zdarzeniu z ubiegłego roku zmieniliśmy sporo zasad związanych z udziałem w pokazach" – dodał.

twitter

Wojskowy odniósł się również do samego pilota, który stracił życie w czwartkowej katastrofie. "Był naszym najlepszym pilotem, znanym na całym świecie. Pełnym pasji i pokory. Dzisiaj wszyscy go opłakujemy..." – podsumował.

Czytaj też:
"Nie ma słów, by wykrzyczeć niezgodę". Hołownia i jego żona wstrząśnięci
Czytaj też:
Katastrofa F-16. Loty z Radomia przeniesione do Warszawy
Czytaj też:
"Łączył rzemiosło najwyższej próby z etosem służby"


Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.

Zapraszamy do wypróbowania w promocji.


Opracowała: Anna Skalska
Źródło: DoRzeczy.pl / X
Czytaj także