Sprawa dotyczy komentarza Mazurenki wygłoszonego w Polsat News po zawetowaniu przez prezydenta nowelizacji ustawy o pomocy Ukraińcom. – Retoryka i zachowania pana Nawrockiego to nie są zachowania prezydenckie, tylko zachowania pachana. Tak określa się w rosyjskich więzieniach przywódcę kryminalnego – powiedział dziennikarz.
Ukraiński dziennikarz obraził Nawrockiego. "Nie czuję skruchy"
Wypowiedź ta była szeroko komentowana. Mazurenko, już po emisji programu, przeprosił za swoje słowa. "Jako obywatel Rzeczypospolitej Polskiej pragnę podkreślić, że darzę instytucje państwa na czele z Prezydentem Rzeczypospolitej Polskiej pełnym szacunkiem. Przepraszam wszystkich, których uczucia mogły zostać dotknięte moimi słowami" – napisał na portalu społecznościowym.
Potem w wywiadzie dla Onetu Mazurenko powiedział, że nie czuje żadnej skruchy. – Dla mnie, jako dla dziennikarza, wartością bezwzględną jest wolność słowa i jakikolwiek atak na swobodę słowa jest niedopuszczalny – oświadczył.
Lublin. Do prokuratury wpłynęło doniesienie o znieważeniu prezydenta
W środę Prokuratura Okręgowa w Lublinie poinformowała, że wpłynęło do niej zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa publicznego znieważenia prezydenta RP. Doniesienie skierowała Fundacja Ośrodek Monitorowania Antypolonizmu. Jej prezesem jest Dariusz Matecki, poseł PiS.
"Tak jak mówiłem. Fundacja OMA będzie składać zawiadomienia w zakresie znieważania Prezydenta RP. Kolejne poszło ws. skandalicznych wpisów na Twitterze komunistycznego żołnierza" – przekazał Matecki we wpisie zamieszczonym na platformie X.
Witalij Mazurenko przyjechał do Polski po wydarzeniach na kijowskim Majdanie w 2014 r. Od 2019 r. dziennikarz i prawnik posiada polskie obywatelstwo.
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.
