Jachira i Zielińska nie odpuszczają obrońcy granicy. "Będą same oskarżać"

Jachira i Zielińska nie odpuszczają obrońcy granicy. "Będą same oskarżać"

Dodano: 
Policjanci na granicy polsko-białoruskiej
Policjanci na granicy polsko-białoruskiej Źródło: X / Podlaska Policja
Posłanki Klaudia Jachira i Urszula Zielińska nie zgodziły się na umorzenie sprawy obrońcy granicy podinspektora Tomasza Waszczuka.

Przypomnijmy, że w lipcu tego roku Prokuratura Regionalna w Białymstoku zdecydowała o cofnięciu aktu oskarżenia w sprawie obrońcy granicy podinspektora Tomasza Waszczuka oskarżonego o przekroczenie uprawnień z uwagi na niewpuszczenie na teren przygraniczny posłanek Urszuli Zielińskiej i Klaudii Jachiry w 2022 roku. Jak informował wówczas mec. Bartosz Lewandowski sąd zwrócił się następnie do parlamentarzystek z zapytaniem, czy chcą w dalszym ciągu oskarżać policjanta. Z najnowszych informacji wynika, że obie skorzystały z takiej możliwości.

Jachira i Zielińska będą oskarżać obrońcę granicy

Pani posłanka Klaudia Jachira oraz pani wiceminister Urszula Zielinska z klubu KO nie zgodziły się na umorzenie postępowania w związku z cofnięciem przez Prokuraturę aktu oskarżenia wobec podinspektora Tomasza Waszczuka – poinformował w sobotę za pośrednictwem mediów społecznościowych adwokat. Lewandowski wyjaśnił, obie posłanki będą same oskarżać obrońcę polskich granic o czyn z art. 231 par. 1 KK w związku z niewpuszczeniem ich na teren wyłączony w związku z sytuacją na granicy polsko-białoruskiej.

Z przekazanych przez adwokata informacji wynika, że termin posiedzenia został wyznaczony przez Sąd Rejonowy dla m. st. Warszawy w Warszawie na 12 grudnia br.

Nie wpuścił posłanek KO do zamkniętej strefy przy granicy. Miał kłopoty po zmianie władzy

Cała sprawa zaczęła się w grudniu 2021 rok, kiedy to Klaudia Jachira korespondowała z placówką SG w Białowieży ws. uzyskania pozwolenia na wjazd. Jej komendant major SG Marek Ziniewicz odpisał parlamentarzystce, że zakaz wjazdu nie dotyczy osób, które wykonują pracę zarobkową na obszarze objętym zakazem. "W piśmie wskazuje Pani, iż będzie wykonywała pracę w biurze poselskim w ramach sprawowania mandatu poselskiego. W związku z powyższym nie wydam Pani ani innym osobom wskazanym w Pani piśmie dokumentu potwierdzającego prawo wjazdu na teren miasta i gminy Białowieża" – napisał.

Mimo takiej odpowiedzi, posłanki kilkukrotnie próbowały dostać się do strefy zamkniętej. W czasie jednej z takich prób, 3 lutego 2022 roku, trafiły właśnie na Tomasza Waszczuka. Jak tłumaczył mężczyzna, kiedy posłanki pojawiły się na miejscu funkcjonariusze byli zdezorientowani i nie wiedzieli, co robić. – Zapytałem je, jaka jest sytuacja. Powiedziały, że występowały o zgodę do komendanta Straży Granicznej. Nie dostały jej. Poprosiłem je o dokumenty w tej sprawie. Tłumaczyły się jakimś mailem, że nie potrzebują zgody – relacjonował. Z jego słów wynikało, że obecna na miejscu funkcjonariuszka SG otrzymała od dyżurnego informację, że posłanki nie mają prawa wjechać. – Tłumaczyłem pani Zielińskiej i Jachirze, że po prostu nie mają dokumentów uprawniających do wjazdu i policjanci ich nie wpuszczą. Takie były polecenia z góry – żadni posłowie oraz senatorowie nie mogą wjechać – mówił Waszczuk.

Warto zauważyć, że zgodę na wjazd otrzymali pracownica biura poselskiego i kierowca taksówki, jako osoby wykonujące pracę zarobkową na terenie Białowieży.

Posłanki natychmiast poinformowały o całej sprawie w mediach społecznościowych i zapowiedziały interwencje w tej sprawie. "Przyjdzie czas, że niezależna prokuratura się tym zajmie" – napisała wówczas Jachira.

Po otrzymaniu zakazu wjazdu posłanki KO udały się na komendę policji w Hajnówce, gdzie złożyły zawiadomienie o przekroczeniu uprawnień przez nadkom. Tomasza Waszczuka. Początkowo prokuratura odmówiła wszczęcia śledztwa ws. policjanta. Później zaś je umorzyła. Nieoczekiwany zwrot w sprawie funkcjonariusza nastąpił, kiedy władzę w Polsce przejęła koalicja KO, Trzeciej Drogi i Lewicy. Jak informuje w piątek Onet. ten sam prokurator powrócił do sprawy i skierował do sądu akt oskarżenia.

Czytaj też:
Jachira zawieszona w prawach członka KO. Powód jest zaskakujący
Czytaj też:
Absurdalny wpis Jachiry o obrońcach granicy. "Auschwitz nie spadło z nieba"


Kup akcje Do Rzeczy S.A.
Odbierz roczną subskrypcję gratis!
Szczegóły: platforma.dminc.pl


Opracowała: Anna Skalska
Źródło: DoRzeczy.pl / X
Czytaj także