Na ujawnionych wczoraj nagraniach usłyszeliśmy rozmowy Jana Kulczyka i Pawła Grasia, dziś rozmowę Waldemara Pawlaka z Michałem Sołowowem, gdzie były lider PSL rozmawia z Sołowowem o tym, by ten kupił TVN, krytykuje też Donalda Tuska. Czy afera taśmowa, dotąd uważana za aferę PO, stała się dziś także aferą PSL?
Eugeniusz Kłopotek: Usłyszeliśmy rozmowy, w których politycy rozmawiają o innych politykach. Prorządowe media chcą przedstawić, że to to samo, co taśmy Morawieckiego. No nie jest to samo, tam sprawa jest poważniejsza. To, że ktoś nie lubi Tuska, czy mówi, że Kosiniak – Kamysz przeprowadził reformę OFE to jednak coś innego niż mówienie, że się nie lubi socjalu.
Wobec Janusza Piechocińskiego padły jednak oskarżenia o prorosyjskość?
Niedługo, to z Piechocińskiego w ogóle ruskiego agenta zrobią. A przecież to absurd!
Ale kurs Ludowców jest bardziej niż w przypadku innych partii przychylny Federacji Rosyjskiej?
W sprawach gospodarczych uważamy, że trzeba ocieplić stosunki z Rosją. Obecna polityka jest absurdalna. Zresztą – stosunki ekonomiczne z Rosją mają kraje Europy Zachodniej. Nie ma dla nich problemu wymiana handlowa. Dla polskich rolników, sadowników, wymiana taka też bylaby opłacalna. Czym innym jest oczywiście ta twarda polityka. Tu wobec Federacji Rosyjskiej należy trzymać zdecydowany kurs. Szkoda, że Unia Europejska o tym mówi, a tego nie robi, jak choćby zgadzając się na Nord Stream 2. Tyle w tym temacie.
Czytaj też:
Anita Gargas: PSL od lat jawi się jako stronnictwo prorosyjskie
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.