Największy przegrany rządów Tuska. Padło nazwisko

Największy przegrany rządów Tuska. Padło nazwisko

Dodano: 
Donald Tusk, premier
Donald Tusk, premier Źródło: PAP
Kto najwięcej stracił na rządach Donalda Tuska? Ekspert nie ma wątpliwości i wskazuje nazwisko.

Mijają dokładnie dwa lata od przejęcia władzy w kraju przez rządu kierowany przez Donalda Tuska. O ocenę tego okresu dziennik "Fakt" poprosił prof. Agnieszka Kasińska-Metryka, politolog z Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach.

Politolog: Polska 2050 i Hołownia największymi przegranymi rządów Tuska

Ekspert nie miała wątpliwości, kto jest największym przegranym rządów koalicji. To, jak wskazała, Polska 2050 i lider tego ugrupowania Szymon Hołownia.

– Część społeczeństwa lokowała w niej swoje zaufanie, którego nie wykorzystała. Poza tym jej przywódca opuszcza pokład – powiedziała ekspert. W innej sytuacji, zdaniem politolog, plasuje się Lewica, która – jak oceniła – "ostatecznie nie wyszła osłabiona i okazało się, że zyskała w tym czasie".

Niejednoznaczna ocena Tuska

Co z liderem obozu rządzącego Donaldem Tuskiem? Tu, w ocenie prof. Kasińskiej-Metryki, trudno o jednoznaczną ocenę. Jest jedynym liderem, bez niego ta koalicja od razu by się rozpadła. – Nawet jeśli oczekiwania jego zwolenników były wyższe niż ostateczny bilans dwóch lat, to i tak jest premierem. Choć rankingów zaufania społecznego nie wygrywa – wskazała.

– Na dziś nie ma sygnałów, że zbliżają się przyspieszone wybory. Poparcie dla KO jest na stałym poziomie. Teraz okazuje się, że to PiS ma kłopot z poparciem społecznym, co powinno być zaskoczeniem, patrząc na wynik wyborów prezydenckich. Nawrocki i jego decyzje wydają się silnym spoiwem dla koalicji rządowej, która widzi jego i ewentualne przejęcie władzy przez prawice, jako główne zagrożenie – powiedziała.

"Ta obawa jest ważniejsza dla wyborców niż niespełnione obietnice"

Politolog odniosła się również do niezmiennie wysokich notowań Koalicji Obywatelskiej. W jej ocenie, po tym jak dochodzi do rozbicia Polski 2050 centrowy wyborca nie ma tak naprawdę alternatywy. Jako inny powód ekspert wskazała obawę przed dojściem do władzy w kraju ugrupowań "skrajnie prawicowych". – [...] jest [ona] ważniejsza dla wyborców niż niespełnione obietnice na przykład w sprawie związków partnerskich i prawa aborcyjnego – podkreśliła.

Rząd Donalda Tuska został zaprzysiężony przez prezydenta Andrzeja Dudę 13 grudnia ubiegłego roku. Wcześniej Sejm bezwzględną większością głosów wybrał Radę Ministrów zgodnie z jego wnioskiem. Za wotum zaufania dla rządu głosowało 248 posłów, przeciw było 201, nikt się wstrzymał. Przeciwko powołaniu rządu głosowały kluby PiS i Konfederacji oraz koło Kukiz'15.

Czytaj też:
Notowania premiera na półmetku kadencji. Fatalne wieści dla Tuska
Czytaj też:
"W systemie demokratycznym się tego nie robi". Socjolog podsumował rządy Tuska
Czytaj też:
Koniec marzeń Hołowni. Wybrano komisarza ONZ


Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.

Zapraszamy do wypróbowania w promocji.


Opracowała: Anna Skalska
Źródło: Fakt
Czytaj także