"Fakt" twierdzi, że Paweł Kukiz negocjuje z Bezpartyjnymi Samorządowcami możliwość powołania nowego wspólnego ugrupowania. Ma to być spowodowane serią ciosów, jakie jego ruch otrzymał w ostatnim czasie: najpierw kiepski wynik w wyborach samorządowych, następnie odejście posła Kuleszy, w końcu seria skandalicznych nocnych twittów samego Kukiza.
Dziennik twierdzi, że kryzys ugrupowania skłonił polityków PiS do próby przeciągnięcia niektórych posłów i dobicia ugrupowania. Sam Kukiz nie ma jednak zamiaru czekać na polityczny wyrok i dlatego podjął rozmowy z Bezpartyjnymi Samorządowcami.
Gazeta pisze też o ewentualnej partii Marka Jakubiaka. Zdaniem dziennikarzy chęć akcesu do takiej partii wyraziło trzech polityków: Andrzeja Maciejewskiego, Andrzeja Kobylarza i Roberta Mordaka. Dziennikowi udało się skontaktować z posłem Maciejewskim, który jednak wszystkiemu zaprzeczył.
Czytaj też:
Morawiecki o wpisach Kukiza: Poziom rynsztoka. Niech się zajmie muzykąCzytaj też:
Jakubiak odpowiada Kukizowi: Jesteśmy tylko ludźmi