"Pozdrawiam miłośników kotów" – napisała Mazurek przy zdjęciu, a internauci dociekają, czy oznacza to, że prezes PiS ma nowego kota.
Prezes PiS nigdy nie ukrywał, że lubi zwierzęta, a szczególnie koty. Kiedy w lipcu ubiegłego roku, przed domem Jarosława Kaczyńskiego na warszawskim Żoliborzu odbywała się protest przeciwników zmian w sądownictwie, media rozpisywały się o kocie, który demonstracji pilnował z okna prezesa PiS.
Sieć obiegło również zdjęcie prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, które siedzący w ławie sejmowej czytał książkę "Atlas Kotów. Dzikie i domowe". Książką, którą w sejmie czytał Kaczyński, została następnie przekazana na aukcję charytatywną na rzecz Krakowskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami i została wylicytowana za 25 tys. 300 zł.
Czytaj też:
"Atlas kotów"? Prezes PiS: Czytałem sobie zamiast wysłuchiwać kolejnych opowiadań o rzeczywistości, której nie maCzytaj też:
Pikieta przed domem Kaczyńskiego. Protestujących przywitał... kot prezesa