Konstytucyjny Sąd Najwyższy

Konstytucyjny Sąd Najwyższy

Dodano:   /  Zmieniono: 
FOT. WŁODZIMIERZ WASYLUK
FOT. WŁODZIMIERZ WASYLUK 
Nie mam najmniejszych złudzeń, że „obrońcom” Trybunału wcale nie chodzi o praworządność czy obronę praw i wolności obywatelskich, do czego nawołują w nieskrępowany sposób w mediach oraz na niezakłócanych przez władze antyrządowych manifestacjach. Równie dobrze mogliby oni protestować przeciwko kolonizacji Marsa przez Polską Agencję Kosmiczną.

Mikołaj Drozdowicz

Niemniej szukając rozwiązania obecnej patowej sytuacji, warto powiedzieć obywatelskie „sprawdzam” tym, którzy mienią się obrońcami demokracji
w Polsce i zaproponować zniesienie Trybunału Konstytucyjnego. W takim przypadku rolę sądu konstytucyjnego przejąłby Sąd Najwyższy, wyposażony
we wszystkie, co do jednej, kompetencje obecnego Trybunału wymienione w art. 188 i 189 konstytucji. Do orzekania w sprawach konstytucyjnych można by powołać odrębną izbę konstytucyjną, co nie wykluczałoby w sprawach szczególnie doniosłych orzekania w pełnym składzie Sądu Najwyższe

Autor jest prawnikiem i publicystą. Był członkiem honorowego komitetu poparcia Andrzeja Dudy.

FOT. WŁODZIMIERZ WASYLUK

Cały artykuł dostępny jest w 15/2016 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Czytaj także