Zakładając Solidarność Walczącą Kornel Morawiecki zdradził Solidarność – przekonuje były prezydent. "To jest zdrajca, powinien być podany do sądu. Rozbił Solidarność" – grzmi Wałęsa.
Były prezydent stwierdził podczas wywiadu, że w momencie, w którym Morawiecki zakładał SW, on sam starał się ze wszystkich sił utrzymać jedność środowiska. Wałęsa przekonuje, że Morawiecki "nie ma honoru" i powinien trafić do sądu.
"Jeśli jest Solidarność i ona cierpi i jest internowana, a on zakłada Solidarność Walczącą, to co to jest? To nie jest zdrada?" – pyta były w rozmowie z Onetem.
Czytaj też:
Wałęsa grzmi: To, co wyprawia Cenckiewicz... Jest reakcja historykaCzytaj też:
Lech Wałęsa żąda przeprosin od prof. Zybertowicza i Pietrzaka. Poszło o "Bolka"