Do porwania doszło dzisiaj rano, niedługo przed godziną 10 rano. 25-latka z córką oraz babcią dziecka spacerowały przed blokiem przy ul. Dziesięciny w Białymstoku. 25-latka i jej 3-letnia córka zostały siłą wciągnięte do samochodu.
Jak zeznała babcia trzylatki, do samochodu wciągnęło je dwóch zamaskowanych mężczyzn. – Prowadzimy czynności, ale też zwracamy się do wszystkich o przekazywanie informacji, które mogą pomóc w ustaleniu tożsamości porywaczy, jak też innych informacji mogących mieć znaczenie w tej sprawie – relacjonował w rozmowie z portalem DzienDobryBiałystok.pl redakcji nadkom. Tomasz Krupa, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku.
Jak poinformował natomiast Rzecznik Prasowy Komendanta Głównego Policji insp. Mariusz Ciarka, policja udostępiła wizerunek dziewczynki, a w związku z porwaniem prawdopodobnie uruchomiony zostanie system Child Alert (system natychmiastowego rozpowszechniania wizerunku zaginionego dziecka za pośrednictwem mediów).
Samochód z porwaną 25-latką i jej córką odjechał w stronę zachodnich granic Białegostoku. Jak podają lokalne media, auto, którym poruszali się porywacze, to Citroen C4 Xara Picasso o numerach rejestracyjnych BL 60803, koloru ciemno – zielonego.
Po godzinie 13 media podały jednak, że auto zostało porzucone jeszcze w granicach miasta, a porywacze prawdopodobnie skierowali się dalej na zachód.
Policja rozstawiła na trasach dojazdowych do granicy z Niemcami posterunki blokadowe. Jak podaje TVP Info, możliwe, że ojciec dziecka pochodzi z Niemiec i mógł zorganizować porwanie.
Czytaj też:
Bodnar: Nie wybieram się na drugą kadencję RPOCzytaj też:
Dziennikarka: To program publicystyczny, a nie herbatka u cioci. Biedroń: Pani mnie stawia pod ścianą jak uczniaka