Te realistyczne opowiadania w prezentowanym zestawie ukazują swoje drugie dno, równie ważne są w nich bowiem teraźniejszość i przeszłość. I to nie tylko ta całkiem niedawna, przywołująca osobiste wspomnienia i doświadczenia, jak w „Rondzie ONZ”, w którym narrator powraca pamięcią do lat szkolnych, wywołując postać zakatowanego przez esbecję ucznia, Emila Barchańskiego: „Jego zwłoki wyłowiono w takim miejscu, jakby wcześniej płynął pod prąd. Bo miejsce, w którym rzekomo wszedł do wody, znajdowało się dobrych parę kilometrów w dół rzeki […]. W jaki sposób tłukli Emila? We dwóch czy we trzech? Podawali go sobie jak piłkę i bili. Kim są dziś ci ludzie?
Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Wolność słowa ma wartość – także giełdową!
Czas na inwestycję mija 31 maja – kup akcje już dziś.
Szczegóły:
platforma.dminc.pl
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.