"Der Spiegel" opisuje, że pomysłodawcą tego działania jest były kanclerz Niemiec Gerhard Schroeder. Zaangażowany w projekt polityk SPD miał rozmawiać o takim rozwiązaniu z premier Meklemburgii-Pomorza Przedniego (MV) Manuelą Schwesig we wrześniu, przy okazji koncertu muzyki symfonicznej w Schwerinie. To właśnie wtedy powstał pomysł Fundacji Ochrony Klimatu i Środowiska Naturalnego.
Tygodnik podkreśla, że Schroeder ma w stolicy Meklemburgii doskonałe kontakty. Heiko Geue, autor jego przemówień na tematy gospodarcze, obecnie jest szefem urzędu premiera tego landu.
"Der Spiegel" przypomina, że spółka budująca gazociąg – Nord Stream 2 AG, będąca filią rosyjskiego Gazpromu – obiecała przekazać Fundacji 20 mln euro. Wkład władz Meklemburgii ma wynieść 200 tys. euro. W Schwerinie „mówi się”, że struktura i statut Fundacji też pochodzą z Moskwy. Redakcja zwraca uwagę, że o ile władze Meklemburgii dementują te pogłoski, sam Schroeder odmówił komentarza.
Zdaniem niemieckich dziennikarzy nowy prezydent USA Joe Biden zasygnalizował, że nie chce podgrzewać sporu o Nord Stream 2.
Czytaj też:
"To dobrze opisuje jego rolę". Libicki ujawnił zaskakującą informację o prezydencieCzytaj też:
Sąsiedzka solidarność. Polscy strażacy pomagają słowackim służbom w wykonywaniu testów na SARS-CoV-2