Organizatorzy Telekamer odpowiadają TVP: Jesteśmy zdziwieni powodem zarzutów

Organizatorzy Telekamer odpowiadają TVP: Jesteśmy zdziwieni powodem zarzutów

Dodano: 
Wóz satelitarny Telewizji Polskiej, zdjęcie ilustracyjne
Wóz satelitarny Telewizji Polskiej, zdjęcie ilustracyjne Źródło: PAP / Darek Delmanowicz
Kolejna odsłona sporu TVP z Telekamerami. Organizatorzy gali odpowiadają na zarzuty Telewizji Polskiej.

Gala wręczenia nagród "Tele Tygodnia" odbyła się w środę 10 marca. Rozdano statuetki w takich kategoriach jak najlepsza aktorka i aktor, serial, osobowość telewizyjna czy juror. Przyznano także wyróżnienia specjalne. Nagrody odebrali m.in. Małgorzata Socha i Maciej Stuhr, który krytykował w swoim przemówieniu TVP.

Wydarzenie poprowadzili aktorzy Katarzyna Zielińska i Kacper Kuszewski. Początkowo w roli prowadzących mieli wystąpić Barbara Kurdej-Szatan i jej mąż. Para odmówiła jednak występu na gali Telekamer

Kontrowersje po przyznaniu nagród

Rozdanie nagród "Tele Tygodnia" wzbudziło kontrowersje w kierownictwie Telewizji Publicznej. Stacja wydała oficjalny komunikat w tej sprawie. Według niej plebiscyt był "skrajnie niewiarygodny".

"Wyniki tegorocznych Telekamer rażąco różnią się od faktycznych codziennych wyborów milionów widzów telewizji linearnej, którzy każdego dnia głosują swoimi pilotami na określone audycje. O wyborach tych świadczą oficjalne wyniki oglądalności telewizji za 2020 r. mierzone zarówno w standardzie MOR jak i AGB Nielsen" – napisano.

"Jesteśmy zdziwieni powodem zarzutów"

Wydawnictwo Bauer, które organizowało galę, nie ukrywa zdziwienia tymi zarzutami. Organizatorzy wysłali portalowi Onet specjalne oświadczenie, w którym podkreślają, że "wyniki Plebiscytu, zgodnie z jego regulaminem, są miernikiem popularności nominowanych produkcji czy osobowości, a nie odzwierciedleniem ich wymiernej oglądalności, poświadczonej odpowiednimi badaniami".

Wskazano równie, że głosowanie za pomocą SMS-ów i internetu odbywa się od dwóch lat i dotąd nie wzbudzało kontrowersji.

"Jako organizator plebiscytu Telekamery Tele Tygodnia nie mamy wpływu na preferencje czytelników i widzów, możemy jedynie zaoferować im przejrzysty, dostępnych dla wszystkich niezależnie od możliwości finansowych, system głosowania, nad którego właściwym przebiegiem czuwa Deloitte, jedna z Wielkiej Czwórki międzynarodowych firm audytorskich" – przekazano.

Czytaj też:
"Dziękuję telewizyjnym Wiadomościom...". Stuhr wbija szpilę TVP
Czytaj też:
Kurdej-Szatan oburzona po plotkach na swój temat. "Nie musicie snuć teraz jakichś wymysłów!"

Źródło: Onet.pl
Czytaj także