Powoli mija już pół roku od Rady Krajowej Platformy Obywatelskiej podczas której Donald Tusk oficjalnie powrócił na polską scenę polityczną. Po kilku tygodniach medialnych spekulacji były premier przejął przywództwo w partii. Po jego powrocie wyraźnie podskoczyły notowania PO, która w sondażach zaczęła przeganiać Polskę 2050 Szymona Hołowni.
Tusk utknął w "bańce"
Wirtualna Polska opisuje serię rozmów z politykami Platformy Obywatelskiej, którzy nie kryją rozczarowania aktywnością Donalda Tuska.
Lider PO obiecywał objazd większości polskich powiatów, jednak do tej pory nic w tym kierunku nie zrobił. – Umościł się w stolicy –kpi jeden z polityków w rozmowie z portalem. - W terenie nic się nie dzieje - dodaje.
- Jedyny objazd, jaki robi Donald, to po zaprzyjaźnionych warszawskich redakcjach. Zamiast budować partię, sprzedaje książki. Jego głównym doradcą politycznym została żona Radka Sikorskiego - kpią politycy Platformy.
Politycy PO są też swiadomi, że Tusk utknął w "bańce" i udziela wywiadów wyłącznie zaprzyjaźnionym mediom. Z drugiej strony nawet w tych rozmowach nic wartościowego nie pada.
Rozczarowujący powrót?
Z jednej strony działacze PO są świadomi, że Tusk uratował Platformę przed porażką, do której prowadził ją do niedawna Borys Budka, z drugiej natomiast z rozmów opisanych przez WP wyłania się obraz działaczy rozczarowanych faktem, że Tusk nie ma żadnego pomysłu na pokonanie Kaczyńskiego.
Już wcześniej media opisywały, że w szeregach PO nie brakuje głosów rozczarowania dot. powrotu Tuska. – Donald za szybko wszystko po powrocie osiągnął. Poukładał partię, pogonił Trzaskowskiego. I jeszcze poprawił notowania Platformy Obywatelskiej o 10 punktów procentowych. Za łatwo mu to poszło, poczuł się zbyt pewnie – mówił kilka miesięcy temu jeden z politykó w rozmowie z wprost.pl.
Czytaj też:
"Gdybym był spiskowo nastawiony...". Tusk o wyborczych fałszerstwachCzytaj też:
Schetyna zagrozi Tuskowi? Może powstać nowa inicjatywa