"Departament Stanu nakazuje rodzinom personelu ambasady USA na Ukrainie rozpoczęcie ewakuacji z kraju już w poniedziałek" – napisał na Twitterze Lucas Tomlinson, dziennikarz Fox News zajmujący się funkcjonowaniem Pentagonu. Reporter powołuje się na amerykańskich urzędników.
Informacja jest odczytywana w kontekście zagrożenia rosyjską inwazją. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski stwierdził, że Charków może być celem rosyjskiego ataku. Mieszkańcy szykują się na najgorsze.
Kijów: Wylądował transport z 90 tonami amerykańskiej broni
Ambasada USA w Kijowie podała, że w stolicy Ukrainy wylądował transport z 90 tonami amerykańskiej broni.
"Militarna pomoc skierowana na Ukrainę przez prezydenta Joe Bidena dotarła dziś w nocy. Dostarczonych zostało 90 ton broni, w tym amunicji dla znajdujących się na froncie obrońców Ukrainy" – podano w sobotę na Twitterze ambasady USA na Ukrainie.
Placówka wskazuje, że w 2021 roku Stany Zjednoczone dostarczyły Ukrainie wsparcie militarne warte ponad 650 mln dolarów, a od 2014 roku do kraju skierowano pomoc wartą łącznie 2,7 mld dol. Dodano, że krok ten świadczy o "nieprzerwanym zaangażowaniu w obronę Ukrainy w obliczu narastającej rosyjskiej agresji".
Minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba potwierdził w czwartek doniesienia zachodnich mediów mówiące o planowanym dostarczeniu państwu militarnego wsparcia ze strony USA. Szef ukraińskiej dyplomacji wskazał również, że najnowszy, wart 200 mln dol. transport, był reakcją na pogarszającą się sytuację na ukraińsko-rosyjskiej granicy – opisuje PAP.
Czytaj też:
Szef MSZ Ukrainy: Niemcy powinni przestać zachęcać Putina do nowej napaści na UkrainęCzytaj też:
Semka: To jest dla Ukrainy bardziej optymistyczne niż deklaracje Ursuli von der Leyen