Miller: Premier nie zastanowił się, co będzie dalej

Miller: Premier nie zastanowił się, co będzie dalej

Dodano: 
Leszek Miller
Leszek Miller Źródło:PAP / Jakub Kaczmarczyk
Leszek Miller ocenia, że premier Morawiecki chciał się zachować jak prymus, wyprzedzając unijne embargo na węgiel z Rosji.

W ubiegły piątek większość sejmowa opowiedziała się za przyjęciem ustawy o dodatku węglowym. Komentatorzy i politycy z rozmaitych środowisk zwracają jednak uwagę, że realnym problemem jest obecna cena oraz ewentualne braki węgla. Rząd odpiera zarzuty, zapewniając, że dzięki podejmowanym działaniom, surowca nie zabraknie.

Cała sprawa jest coraz poważniej stawiana w kontekście radykalnej polityki klimatycznej forsowanej przez kierownictwo Unii Europejskiej, ale również w kontekście wprowadzenia przez polski rząd embarga na rosyjski węgiel kilka miesięcy wcześniej, niż postanowiła Unia Europejska. Węgiel z Rosji był wykorzystywany przez polskie gospodarstwa domowe do opału.

Miller: Morawiecki jako prymus

W środę Leszek Miller komentował bieżącą sytuację polityczną na antenie Polsat News.

Jedną z poruszonych podczas rozmowy była właśnie kwestia bezpieczeństwa energetycznego kraju. W opinii byłego premiera w Polsce w najbliższym czasie "nie starczy węgla".

Miller przypomniał, że to nie pierwszy raz w historii Europy rezygnuje się z jakiegoś surowca. – Za czasów Margaret Thatcher wygaszano brytyjskie kopalnie, towarzyszyły temu demonstracje i szereg zamieszek. Thatcher wraz z rządem stanęła na stanowisku, że jeżeli redukuje się dostępność jednego surowca, to zastępuje się go innym, nad którym nadal dzierży się kontrole – mówił europoseł.

Jak dodał, we wspomnianym okresie Brytyjczycy rozwijali u siebie energetykę atomową oraz wiatrową.

– W Polsce takiej refleksji nie było. Pan premier chciał wystąpić jako prymus. Jako pierwszy kraj w Unii Europejskiej ogłosił embargo na węgiel już w kwietniu. Prawdopodobnie nie zastanowił się, co będzie dalej. Dzisiaj wiemy, że był informowany przez swoich współpracowników, żeby najpierw ten węgiel zgromadzić. Tym bardziej, że jego koledzy w Europie dali sobie na to czas do końca sierpnia – powiedział Leszek Miller.

Czytaj też:
Nasz węgiel leży w Rosji, są już na niego chętni. "Krew mnie zalewa"
Czytaj też:
Premier: Postarajcie się ocieplić swoje domy przed sezonem grzewczym

Źródło: Polsat News
Czytaj także