Media: CBA bada decyzje Trzaskowskiego. W tle afera śmieciowa

Media: CBA bada decyzje Trzaskowskiego. W tle afera śmieciowa

Dodano: 
Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski
Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski Źródło: PAP / Tomasz Gzell
CBA sprawdza, dlaczego Rafał Trzaskowski dał Włodzimierzowi Karpińskiemu nadzór nad gospodarką odpadami w Warszawie.

Pod koniec lutego funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali Włodzimierza Karpińskiego. Były minister skarbu państwa jest podejrzanym w śledztwie, w ramach którego zatrzymano już między innymi byłego podsekretarza stanu w Ministerstwie Skarbu Rafała Baniaka. Sprawa dotyczy działań korupcyjnych.

Karpiński był ministrem skarbu w rządzie koalicji Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego w latach 2013 – 2015. Do 2019 roku był posłem Platformy Obywatelskiej. W listopadzie ubiegłego roku został powołany na stanowisko prezesa Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania w Warszawie. Jest podejrzany o przyjęcie 5 mln zł łapówki od firmy, która zajmowała się odbiorem i utylizacją śmieci w stolicy. Obciążają go zeznania trzech podejrzanych

– Od kilku tygodni w warszawskim ratuszu trwa wielka afera śmieciowa, największa po aferze reprywatyzacyjnej. Zatrzymywane są kolejne osoby, a prezydent stolicy Rafał Trzaskowski nic sobie z tego nie robi – ocenił poseł SP, wiceszef MS Sebastian Kaleta, komentując ostatnie głośne zatrzymania.

Kulisy sprawy

"Według prokuratury łapówka, w transzach, miała trafić do Karpińskiego, byłego ministra Skarbu Państwa w rządzie PO-PSL, później prezesa Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania, a ostatnio sekretarza miasta stołecznego Warszawy, poprzez Rafała Baniaka (byłego wiceministra Skarbu Państwa w czasie, gdy Karpiński był ministrem), który też jest aresztowany" – opisuje "Rzeczpospolita".

"Do zastosowania tymczasowego aresztowania konieczne jest nie udowodnienie sprawstwa, ale przedstawienie dowodów na jego duże prawdopodobieństwo. I zdaniem sądu okoliczności wynikające z zupełnie niezależnych dowodów odczytywanych łącznie, właśnie takie prawdopodobieństwo co do udziału w sprawie Włodzimierza Karpińskiego tworzą" – wskazał sąd. Dowodami mają być zeznania trojga innych podejrzanych. Wśród nich jest bliska przyjaciółka Baniaka, która odbierała pieniądze od firm (na razie nie ma innych dowodów, że przekazywano je Karpińskiemu). "W śledztwie, według naszej wiedzy, są materiały niejawne – w tym stenogramy z podsłuchów, e-maili i esemesów" – informuje dziennik.

"Rz" zaznacza, że CBA prześwietla też inne stołeczne spółki – wątpliwości śledczych budzą gigantyczne kompetencje, jakie w warszawskim ratuszu posiadał Włodzimierz Karpiński. "W kwietniu 2021 r. decyzją prezydenta stolicy Rafała Trzaskowskiego jako sekretarz miasta uzyskał bowiem nadzór nie tylko nad gospodarką odpadami (jego poprzednik Marcin Wojdat zajmował się koordynacją urzędu), ale w zakresie m.in. zarządzania kryzysowego, transportu, ładu korporacyjnego czy cyfryzacji – jako sekretarz Warszawy miał kompetencje równe wiceprezydentom. Według CBA i prokuratury korupcyjny proceder trwał od kwietnia 2020 r. – Karpiński był wtedy prezesem MPO, potem przeszedł do ratusza, gdzie również nadzorował gospodarkę odpadami" – czytamy.

Czytaj też:
Zatrzymanie prezydenta Ostrowca Świętokrzyskiego. CBA publikuje film z wręczenia łapówki
Czytaj też:
Gmyz: W warszawskim ratuszu zanoszone są modły za PiS

Źródło: Rzeczpospolita
Czytaj także