Die Welt przekonuje, że Polska tkwi w "pułapce energetycznej" Putina. "Kraj, który najbardziej wspiera Ukrainę i domaga się sankcji przeciwko Rosji, jest największym importerem rosyjskiego gazu LPG, czyli paliwa do samochodów" – pisze Tobias Kaiser we wtorkowym wydaniu niemieckiego dziennika „Die Welt”.
Kaiser podkreśla, że żaden kraj nie pomógł Ukrainie tak jak Polska. Autor wskazuje na pomoc w wymiarze politycznym, wojskowym i humanitarnym, jakiej nasz kraj udziela Kijowowi.
"Polska przyjęła w ciągu roku dziewięć milionów ukraińskich uchodźców, z których 1,5 mln nadal tu zamieszkuje, a 200 tys. ukraińskich dzieci uczy się w polskich szkołach" – podkreśla.
Polska importuje rosyjski gaz
Kaiser podkreśla jednak, że Polska "przekazuje Rosji nadal setki milionów euro", kupując rosyjski gaz. Gazeta przytacza, że w samym ubiegłym roku Polacy zapłacili Rosji 710 mln euro za gaz. Przywołano również wyliczenia think tanku Forum Energii, z których wynika, że polski import stanowi blisko dwie trzecie rosyjskiego eksportu LPG do Unii Europejskiej.
W Polsce ponad 3 miliony kierowców korzysta z samochodów poruszających się na gaz. Jednocześniepolskie rafinerie mogą pokryć tylko 16 proc. zapotrzebowania.
Po Polsce najwięcej Rosji zapłaciły: Łotwa (112 mln euro), Bułgaria (91,3 mln euro) i Finlandia (56,7 mln euro).
Słabnie kondycja rosyjskiej gospodarki
Resort finansów opublikował wstępne dane dotyczące dochodów budżetowych Federacji Rosyjskiej w pierwszym kwartale 2023 r. Wynika z nich, że nastąpił wyraźny spadek z zestawieniem z analogicznego okresu zeszłego roku.
pierwszy kwartał 2023 r. Rosja zakończy z deficytem w wysokości 2,4 bln rubli (130 mld zł). Oznacza to, że dochody budżetowe państwa spadły o 21 proc. rok do roku.
Jednym z czynników wpływających na pogarszającą się sytuację gospodarczą Rosji są sankcje gospodarcze, wprowadzone przez Stany Zjednoczone i państwa Unii Europejskiej w reakcji na rosyjską inwazję na Ukrainę.
W okresie styczeń-marzec przychody ze sprzedaży ropy i gazu wyniosły 1,635 bln rubli (86 mld zł), co oznacza spadek 45 proc. w porównaniu z 2021 r.
Czytaj też:
ISW: Putin zamierza przejąć kontrolę nad gospodarką BiałorusiCzytaj też:
"Putin liczy, że tak wykrwawi Ukrainę"