Na dwa lata i osiem miesięcy więzienia za niebezpieczną jazdę po pijaku i bez prawa jazdy skazano Dominika W. – informuje "Super Express".
25 lutego 2018 r. wnuk Lecha Wałęsy jeździł golfem po gdańskich ulicach, będąc pod wpływem alkoholu.
"Na parkingu pod sklepem uderzył w prawidłowo zaparkowane auta, aż w końcu porzucił swój samochód na środku skrzyżowania i usiadł na przystanku autobusowym, gdzie po szarpaninie zatrzymała go policja" – czytamy.
Dominik W. miał 1,88 promila alkoholu we krwi i usłyszał pięć zarzutów. Jak podkreśla gazeta, chociaż groziło mu 12 lat więzienia, Sąd Rejonowy w Gdańsku skazał go w środę na 2 lata i osiem miesięcy. Wyrok jest nieprawomocny.
"SE" przypomina, że w sierpniu 2018 r. w innej sprawie sąd skazał wnuka Wałęsy na pół roku prac społecznych i 1 tys. zł odszkodowania za naruszenie nietykalności cielesnej kobiety.
Źródło: Super Express