A czy w tym samym czasie dało się zauważyć odpowiadającą temu wzrostowi nakładów poprawę jakości usług świadczonych przez publiczną służbę zdrowia? Czy skróciły się kolejki do szpitali? Czy lekarze, zwłaszcza młodzi, przestali na potęgę wyjeżdżać z Polski, skarżąc się na niskie zarobki? Ja nie zauważyłem – przeciwnie, uważam, że za coraz większe pieniądze dostajemy usługi coraz gorszej jakości, czego smutnym dowodem jest rosnąca liczba pacjentów wypychanych poza system publicznej służby zdrowia i zmuszanych do kupowania świadczeń w prywatnych firmach medycznych – takie polisy ma już ok. 3 mln Polaków!
Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Wolność słowa ma wartość – także giełdową!
Czas na inwestycję mija 31 maja – kup akcje już dziś.
Szczegóły:
platforma.dminc.pl
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.