Kwaśniewski: PiS wygra najbliższe wybory

Kwaśniewski: PiS wygra najbliższe wybory

Dodano: 
Aleksander Kwaśniewski
Aleksander Kwaśniewski Źródło: PAP / Marcin Obara
PiS wygra kolejne wybory parlamentarne – stwierdził były prezydent Aleksander Kwaśniewski.

W rozmowie z "Rzeczpospolitą" były prezydent Aleksander Kwaśniewski komentował bieżące wydarzenia na polskiej scenie politycznej.

"To może się udać"

Oceniając powrót Donalda Tuska, przywołał swoje wcześniejsze słowa. – Donald Tusk musi zadecydować, czy wróci – jeżeli chce wrócić, to musi wrócić na 100 procent – mówił w czerwcu w rozmowie z RMF FM.

Dziś polityk stwierdził, że Tusk "spełnił pierwszy warunek, czyli wrócił na 100 procent". – Został szefem partii i jeżeli dołoży do tego ciężki wysiłek, codzienną obecność: wyjazdy i spotkania, to może się udać. Tusk, żeby wygrać, musi się teraz zaangażować na 120 procent – zaznaczył. – Już zatrzymał spadek notowań PO i przegonił Hołownię – dodawał.

Kwaśniewski: Kaczyński chce osłabić TVN

Zdaniem Aleksandra Kwaśniewskiego, PiS za wszelką cenę będzie dążył do tego, żeby maksymalnie osłabić TVN.

– Jarosław Kaczyński ma przekonanie, że dla skutecznego rządzenia potrzebna jest maksymalna konsolidacja władzy, czyli posiadanie wszystkich instrumentów, które są możliwe. Media są bardzo ważne, stąd próba podporządkowania ich partii. (...) Zdobyli media publiczne i bardzo wpływowe media lokalne. TVN jest im nie tyle potrzebny dla siebie, co chcą go zniszczyć. Program minimum PiS to osłabienie TVN-u – ocenił.

Koalicja wszscy przeciwko PiS-owi?

Jako realny Kwaśniewski ocenił pomysł stworzenia szerokiej listy wyborczej przeciwko Prawu i Sprawiedliwości.

– Tego typu koalicje buduje się na bardzo krótkiej liście, to mogą być sprawy światopoglądowe, ale tylko w grubym zarysie, ekonomiczne, socjalne, międzynarodowe - wyobrażam sobie taki 5-, 6-punktowy program, który podpisze Lewica, PSL, PO i nawet Hołownia – mówił.

– Do tego potrzeba odpowiedniego stanu emocjonalnego wyborców. Gdyby Kaczyński zdecydował się na przyśpieszone wybory wiosną przyszłego roku, to taka lista mogłaby powstać – podkreślił. – Jeżeli wybory odbędą się w normalnym terminie, to jest naturalne, że partie pójdą ze swoim ideowym DNA – ocenił.

– PiS wygra kolejne wybory parlamentarne. Ale czy będzie miał większość pozwalającą rządzić? Wątpię – prognozował były prezydent.

Czytaj też:
PiS może opuścić ECR. "Kaczyński nawet nie próbował zastąpić Fotygi"
Czytaj też:
Karczewski: Polacy nie chcą mówić o Tusku
Czytaj też:
Dni Gowina są policzone? Poseł PiS zdradza plan Kaczyńskiego

Źródło: rp.pl
Czytaj także