Były prezydent poinformował o swoim pobycie w gdańskim szpitalu w mediach społecznościowych. Wałęsa napisał krótki post, z którego wynika, że powodem hospitalizacji jest stopa cukrzycowa.
"I znowu w szpitalu, stopa cukrzycowa" – napisał Wałęsa.
Dyrektor biura Lecha Wałęsy, Marek Kaczmar informował wcześniej, że "sprawa jest poważna". W rozmowie z TVN stwierdził, że pierwsze informacje o stanie zdrowia byłego prezydenta będzie mógł przekazać po wykonaniu badań.
Stopa cukrzycowa to częste powikłanie w obu typach cukrzycy. Charakteryzuje się owrzodzeniem zlokalizowanym zwykle na części podeszwowej lub grzbietowej stopy.
Kolejna hospitalizacja
Lech Wałęsa przeszedł w na początku marca operację wymiany baterii w rozruszniku serca. Urządzenie wszczepione w 2008 roku w Klinice Kardiochirurgii Methodist Debakey Heart Center w Houston w Teksasie musi mieć regularnie wymieniane ogniwo, aby móc prawidłowo działać. Tuż przed hospitalizacją były prezydent zamieścił w sieci pożegnalne wystąpienie.
– Dziś zabieram głos, bo nie wiem jaka jest wola Nieba, a z nią się zawsze zgodzić trzeba. O 14:00 melduję się w szpitalu. Co będzie dalej? Czas pokaże. Jestem przygotowany na dwa główne rozwiązania – powiedział Wałęsa na nagraniu opublikowanym na Facebooku. Podkreślił, że nie boi się niczego, poza Panem Bogiem i trochę swoją żoną. – Liczę na właściwe osądzenie – przyznał.
Ostatecznie operacja zakończyła się sukcesem, a sam Wałęsa szybko wrócił do domu. Rekonwalescencja zabrała jednak byłemu prezydentowi sporo czasu.
– Uśpili mnie i zrobili ze mną co chcieli. I później człowiek patrzy i widzi, że tu pocięte, tam w żyły coś powcinane, okropne… Boli mnie po tym wszystkim, okropne to było – opisywał swoje odczucia po operacji Wałęsa.
Czytaj też:
Wałęsa przeprasza Tuska. "Nie wiedziałem, że to on"Czytaj też:
Wałęsa: Gdybym był 10 lat młodszy, stanąłbym na czele walki z wrogami Polski