Poseł Konfederacji został poproszony na antenie Polskiego Radia 24 o ocenę bieżącej sytuacji na polsko-białoruskiej granicy. Jego zdaniem sytuacja wygląda "nieciekawie". – Myślę, że to powinno budzić lekkie przerażenie – powiedział.
Dziambor prezentuje bardzo twarde stanowisko wobec problemu nielegalnej imigracji. – Konkluzja jest prosta: przede wszystkim nie wpuszczać. A jeśli już kogokolwiek, to musimy wiedzieć kogo, na jakich warunkach, dlaczego i dokąd dana osoba zmierza. Bo nie możemy sobie pozwolić na to, żeby po terenie Polski chodzili ludzie, których nie jesteśmy w stanie zidentyfikować, których zamiarów nie jesteśmy pewni. Oni nie są turystami, więc musimy mieć nad tym pełną kontrolę – stwierdził zdecydowanie.
Polityk podkreślił również, że "jest to kolosalny problem" a "polska granica musi być strzeżona".
– Nie możemy sobie pozwolić na nielegalnych imigrantów w Polsce – ocenił Artur Dzimbor i zwrócił uwagę, że wraz z pogłębiającym się kryzysem w Afganistanie problem będzie narastał. Jego obawy wzbudza też prawdopodobna presja zewnętrzna na Polskę.
– Już wiemy, że będzie nacisk na całą Europą, a na nas szczególnie jako "przyjaciół" USA żeby przyjmować imigrantów. My już to przechodziliśmy w 2015 r. Wtedy Polska bardzo jasno i twardo przeciwstawiła się temu planowi przyjmowania imigrantów, zobaczymy jak będzie teraz – powiedział poseł Konfederacji.
Wojsko wspiera pograniczników
W środę Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji poinformowało o wsparciu, jakie udzieli Wojsko Polskie Straży Granicznej na polsko-białoruskiej granicy. Wiadomo, że ostatniej doby pogranicznicy odnotowali 138 osób, które próbowały nielegalnie dostać się do Polski. Z tego funkcjonariusze udaremnili przekroczenie granicy 130 osobom, a 8 cudzoziemców zostało zatrzymanych.
Z informacji przekazanych w komunikacie resortu spraw wewnętrznych wynika, że granica jest stale monitorowana przez patrole piesze i przy użyciu pojazdów oraz statków powietrznych będących na wyposażeniu Straży Granicznej. Z kolei na odcinkach, na których granica państwowa przebiega wzdłuż rzek lub zbiorników wodnych do wykorzystywane są jednostki pływające.
"Dodatkowo, do ochrony granicy państwowej wykorzystywane są m.in. wieże obserwacyjne wyposażone w kamery termowizyjne o dużym zasięgu, pojazdy obserwacyjne, przenośne kamery termowizyjne, przenośne zestawy perymetryczne, gogle noktowizyjne. Ponadto na niektórych odcinkach granicy państwowej – w miejscach gdzie pozwala na to ukształtowanie terenu – utrzymywany jest pas orny, umożliwiający szybkie stwierdzenie nielegalnego przekroczenia granicy" – poinformowano.
Jak czytamy, do tej pory ogrodzeniem z drutu kolczastego zabezpieczono blisko 100 km granicy na odcinku ochranianym przez Podlaski Oddział SG. Planowane jest dodatkowo zabezpieczenie ogrodzeniem kolejnych 50 km na tym samym odcinku.
Czytaj też:
150 km drutu kolczastego i wsparcie tysiąca żołnierzy. Polska wzmacnia ochronę na granicyCzytaj też:
Kuźmiuk: Należy się spodziewać imigrantów z AfganistanuCzytaj też:
Białorusini przyłapani na przerzucie nielegalnych imigrantów do Polski. Zobacz wideo