Państwowa Komisja Wyborcza przyjęła sprawozdanie finansowe komitetu wyborczego PiS z wyborów parlamentarnych w 2023 r. Za przyjęciem uchwały głosowało w poniedziałek czterech z dziewięciu członków PKW, trzech było przeciw, a dwóch się wstrzymało.
Przed świętami Bożego Narodzenia PKW odroczyła obrady w sprawie sprawozdania komitetu PiS do czasu "systemowego uregulowania przez konstytucyjne władze RP statusu prawnego Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN i sędziów biorących udział w orzekaniu tej izby".
Zwrot w PKW ws. subwencji dla PiS
Wcześniej Izba Kontroli Nadzwyczajnej uznała skargę PiS na odrzucenie przez PKW sprawozdania komitetu wyborczego tej partii z wyborów parlamentarnych w 2023 r. Zgodnie z Kodeksem wyborczym taka decyzja SN obliguje PKW do przyjęcia sprawozdania.
Szef PKW Sylwester Marciniak przekazał dziennikarzom, że najpóźniej we wtorek decyzja PKW ws. przyjęcia sprawozdania finansowego komitetu PiS trafi do ministra finansów Andrzeja Domańskiego. Jak dodał Marciniak, przepisy mówią, że szef MF powinien wykonać tę decyzję "niezwłocznie".
Partia Kaczyńskiego zarobi podwójnie. I ze zrzutki, i z budżetu państwa
Poniedziałkowa uchwała Państwowej Komisji Wyborczej otwiera partii Jarosława Kaczyńskiego drogę do odzyskania milionów złotych z budżetu państwa, początkowo wstrzymanych za sprawą sierpniowej decyzji PKW o odrzuceniu sprawozdania. Wówczas prezes PiS zwrócił się do działaczy i sympatyków ugrupowania z apelem o wsparcie i wpłaty na konto. Finalnie udało się zebrać ponad 11 mln zł.
Ile pieniędzy PiS otrzyma z budżetu? Jak wyliczyła "Rzeczpospolita", na mocy sierpniowej decyzji PKW PiS utracił 57,6 mln zł w związku z koniecznością zwrotu zakwestionowanej kwoty, pomniejszeniem zwrotu kosztów kampanii wyborczej o 10,8 mln zł (trzykrotność kwoty zakwestionowanej w sprawozdaniu) oraz pomniejszeniem subwencji przyznawanej co roku z budżetu również o 10,8 mln zł.
Czytaj też:
"Rozkazy Tuska przestały działać". Fala komentarzy po decyzji PKW