Zamiast drukowanego w tym miejscu felietonu Piotra Semki – w związku z jego chorobą i niemożnością napisania tekstu – drukujemy kolejny fragment jego książki pt. „My, reakcja. Historia emocji antykomunistów 1944–1956”.
Jesienią 1946 r. do prymasa Augusta Hlonda zaczęli zgłaszać się przedstawiciele różnych katolickich środowisk politycznych z propozycją stworzenia osobnej katolickiej listy wyborczej. Z jednej strony byli to zwolennicy Stronnictwa Pracy skupieni wokół Karola Popiela, a z drugiej strony emisariusze środowiska „Dziś i Jutro”, reprezentujący Bolesława Piaseckiego. Do takiej koalicji wyborczej gotowi byli wejść też byli politycy byłego Stronnictwa Narodowego z Jerzym Redke na czele i działacze stowarzyszeń katolickich reprezentowani przez Tadeusza Przeciszewskiego.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.