"To, co obecnie przeżywamy na granicy Białorusi i Polski, to nie tylko kryzys, ale także atak na UE i Niemcy. Megalomański despota staje się zagrożeniem dla kontynentu. Dlatego dla Brukseli i Berlina jest tylko jedno rozwiązanie: muszą obalić dyktatora Łukaszenkę!" – napisał "Bild".
Obalić Łukaszenkę
Niemieccy dziennikarze informują o "migrantach, którym białoruski dyktator kazał przelecieć 2000 kilometrów, aby cierpieli na naszych oczach". Dziennik podkreślił również, iż migranci "są wykorzystywani jako broń przeciwko Europie".
Przypomnijmy, że od września tego roku trwa zmasowana presja migracyjna na Polskę ze strony Białorusi. Nielegalni imigranci próbują forsować zasieki obronne i przejść na polski teren w sposób nielegalny. Proceder jest sterowany przez reżim Aleksandra Łukaszenki. Do Mińska zwożeni są samolotami cudzoziemcy z krajów Bliskiego Wschodu. Obecnie na białoruskim terytorium może być nawet kilkanaście tysięcy obcokrajowców.
"Sankcje wobec niego i jego reżimu muszą zostać zaostrzone i rozszerzone do maksimum. Nie po to, by go zmusić do poddania się, bo to daremny trud, ale po to, by go obali" – pisał o Łukaszence "Bild".
Sankcje wobec Białorusi
Sankcje zarówno wobec państwa białoruskiego, jak i linii lotniczych, które przewożą migrantów do Mińska zapowiedziała przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen. "Białoruś musi zaprzestać narażać ludzkie życie. (...) Wzywam do zatwierdzenia rozszerzonych sankcji i ewentualnych sankcji wobec zaangażowanych linii lotniczych krajów trzecich. Chcemy zapobiec kryzysowi humanitarnemu i zapewnić bezpieczne powroty" – przekazała szefowa KE za pośrednictwem Twittera.
Polityk spotkała się w tym tygodniu z prezydentem USA Joe Bidenem. Głównym tematem rozmów miał być właśnie kryzys migracyjny i sytuacja na granicy polsko-białoruskiej.
Czytaj też:
"On rozumie tylko taki język". Jabłoński o potrzebie nałożenia nowych sankcji na BiałoruśCzytaj też:
"Sugerowałbym, aby się zastanowili". Łukaszenka grozi przywódcom Polski i Litwy