W RZECZY SAMEJ| Stało się to, co stać się musiało i co było oczywiste dla każdego, kto ma oczy i chce widzieć. Unia Europejska skutecznie posłużyła się szantażem wobec pięciu polskich samorządów i – dokładnie jak to bywa w filmach opowiadających o porywaczach – w zamian za posłuszeństwo i zapłatę okupu oddała zakładników.
Tymi ostatnimi były należne Polsce fundusze, które trafią do samorządów. Żeby je dostać, musiały one wcześniej zapłacić, to jest publicznie ogłosić kapitulację i wycofanie się z uchwał chroniących, deklaratywnie przynajmniej, przed ideologią LGBT. Szantaż polegał na wstrzymaniu środków. Ofiarami napaści ze strony Komisji Europejskiej było pięć polskich samorządów: małopolski, świętokrzyski, podkarpacki, lubelski i łódzki. To, że Unia da im pieniądze w zamian za rezygnację z uchwał, wielokrotnie od miesięcy powtarzali unijni urzędnicy – nigdy nie spotykając się z publicznym potępieniem ze strony polskiego rządu.
Źródło: DoRzeczy.pl
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.