"Ukraina to tylko pretekst". Ławrow oskarża Zachód

"Ukraina to tylko pretekst". Ławrow oskarża Zachód

Dodano: 
Siergiej Ławrow, minister spraw zagranicznych Rosji
Siergiej Ławrow, minister spraw zagranicznych Rosji Źródło: PAP/EPA / REUTERS POOL
Zachód rozpoczął totalną wojnę hybrydową z Rosją, wykorzystując jako pretekst kryzys na Ukrainie – powiedział szef rosyjskiego MSZ Siergiej Ławrow.

Podczas przemówienia wygłoszonego w moskiewskiej szkole dla dyplomatów (MGMIO) Ławrow przekonywał, że to Zachód atakuje Rosję, a sytuacja na Ukrainie to tylko pretekst.

– Zachód przywłaszczył sobie tytuł "pochodni demokracji" i rażąco łamie swoje międzynarodowe zobowiązania do zapewnienia wolności słowa i równego dostępu do informacji, w tym do informacji napływających do danego kraju z zagranicy – powiedział szef rosyjskiego MSZ, którego cytuje w czwartek agencja TASS.

Argumentował, że w latach 90. OBWE (Organizacja Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie) "w euforii nad uniwersalnymi wartościami ludzkimi", przyjęła liczne dokumenty dotyczące dostępu do informacji.

Ławrow atakuje Facebooka

– Gdy tylko Federacja Rosyjska zaczęła wyrażać swoje oceny i opierać się na swoich autentycznie uzasadnionych interesach narodowych, wszystkie zobowiązania Zachodu przyjęte w tamtym czasie w odniesieniu do konieczności zapewnienia swobodnego dostępu do informacji zostały zapomniane i pogrzebane – ocenił Ławrow. – Widać, jakie metody są gotowi zastosować nasi zachodni koledzy i jak traktują prawo międzynarodowe – dodał.

Dalej mówił, że "Zachód woli zastępować prawo międzynarodowe pewnymi własnymi regułami". – Jedną z tych zasad jest to, że Zachód po prostu odcina dostęp do informacji z odpowiednich źródeł, kiedy mu się to nie podoba. Właściwie odmawia uznania wszystkich tych międzynarodowych zobowiązań wobec Federacji Rosyjskiej, naszych mediów, naszych poglądów i naszą ocenę globalnych wydarzeń – oświadczył.

Stwierdził również, że Facebook i Instagram (oba portale mają zakaz działalności w Rosji - red.) "wciąż ignoruje wezwania do przemocy wobec narodu rosyjskiego za zgodą Zachodu". – Uważam, że jest to część usankcjonowanej i rozdmuchanej przez Zachód ksenofobicznej "kultury anulowania" wszystkiego, co dotyczy Rosji – przekonywał Ławrow.

Czytaj też:
Kanclerz Austrii zdradza, co powiedział mu Putin
Czytaj też:
Turcja przyłączy się do sankcji wobec Rosji. Pod jednym warunkiem

Źródło: TASS
Czytaj także